W Kontiolahti rozpoczął się w weekend nowy sezon Pucharu Świata w biathlonie. Dziś w Finlandii odbyły się pierwsze zawody indywidualne w tym sezonie, w którym ryzowali mężczyźni. Pierwszym liderem nowego sezonu został Norweg Endre Stroemsheim. Drugi na mecie był Johannes Thingnes Boe, a trzeci Sturla Holm Laegreid.
Zima rozpoczęła się na dobre. Biathloniści w fińskim Kontiolahti rywalizowali w pierwszych zawodach indywidualnych tego sezonu. Norwedzy mają duże powody do radości. Reprezentanci tego kraju zdobyli wszystkie media na podium. Najlepszy w biegu na 15 km okazał się Endre Stroemsheim, który był dziś bezbłędny na strzelnicy. Drugie miejsce zajął Johannes Thingnes Boe, który walkę o zwycięstwo przegrał jedynie o 3 s. Trzeci był Sturla Holm Laegreid. Czwarte miejsce zajął reprezentant Ukrainy Vitalii Mandzyn. Jego strata do podium wynosiła już jednak 39.7 s. Piąta pozycja przypadła dla Quentina Fillona Maillet.
W Kontiolahti Polskę reprezentowało trzech biathlonistów. Najlepiej poradził sobie Jan Guńka, który na strzelnicy popełnił dwa błędy. Dzięki temu nasz zawodnik w inauguracyjnych indywidualnych zawodach zdobył cztery punkty do klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. 22- latek zajął trzydzieste siódme miejsce. Pozostali nasi biathloniści niestety dzisiaj nie zapunktowali. Marcin Zawół zajął pięćdziesiątą pozycję, a Andrzej Nędza Kubiniec pięćdziesiątą piątą. Najgorzej z naszych reprezentantów poradził sobie sześćdziesiąty szósty na mecie Konrad Badacz.
Źródło: Informacja własna
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz