PŚ w Östersund. Premierowy triumf Francuzki. Polki tym razem bez punktów

Zwycięstwem Lou Jeanmonnot zakończył się piątkowy sprint kobiet podczas zawodów biathlonowego Pucharu Świata w Östersund. Reprezentantka Francji była bezbłędna na strzelnicy i odniosła pierwszy triumf w karierze. Drugie miejsce zajęła Norweżka Karoline Knotten, a trzecie kolejna biathlonistka z Kraju Fiordów – Juni Arnekleiv. Polki, głównie przez słabą skuteczność na strzelnicy, tym razem nie liczyły się w walce o czołowe lokaty.

Piątkowy sprint kobiet w Östersund był dla biathlonistek kolejną okazją na zdobycie pucharowych punktów. Na starcie zawodów nie zabrakło oczywiście reprezentantek Polski, które chciały utrzymać dobrą passę z biegu indywidualnego, w którym Anna Mąka i Joanna Jakieła osiągnęły życiowe rezultaty.

Dwie Polki z awansem do biegu pościgowego

Jako pierwsza z grona Polek na trasie pojawiła się Anna Mąka, która wystartowała z numerem 13. Najbardziej doświadczona zawodniczka w naszej kadrze spudłowała trzykrotnie: raz podczas strzelania w postawie leżąc i dwa razy w “stójce”, co przełożyło się na 46. miejsce na mecie ze stratą ponad dwóch minut do zwyciężczyni.

Sześć pozycji niżej uplasowała się Natalia Sidorowicz (+2:18,4 min), która miała identyczny wynik na strzelnicy jak Anna Mąka. Obie zawodniczki zakwalifikowały się do niedzielnego biegu pościgowego, który będzie kończył zmagania w Östersund.

Słabe strzelanie przekreśliło szanse

Pozostałym reprezentantkom Polski nie udało się znaleźć nawet w czołowej sześćdziesiątce. Daria Gembicka dobrze rozpoczęła piątkowy sprint i po pierwszym strzelaniu była 31., ale w “stójce” spudłowała dwa razy i ostatecznie uplasowała się na 70. miejscu ze stratą niemal trzech minut. Jeszcze gorzej spisała się Joanna Jakieła, która dziś na strzelnicy pomyliła się aż siedem razy. Tak niska skuteczność strzelecka sprawiła, że Polka finiszowała na 92. pozycji z czasem gorszym od zwyciężczyni o prawie cztery minuty.

Premierowy triumf

Walka o zwycięstwo w sprincie toczyła się między Francuzką Lou Jeanmonnot, a Norweżkami, które były bardzo dobrze dysponowane biegowo. Ostatecznie z wygranej – pierwszej w karierze – cieszyła się reprezentantka Trójkolorowych, która była bezbłędna na strzelnicy i na ostatniej pętli utrzymała bezpieczną przewagę nad konkurentkami. Drugie miejsce zajęła Karoline Knotten, która straciła do triumfatorki +8,5 sek. Na najniższym stopniu podium stanęła Juni Arnekleiv, która na trzecią rundę biegową wyruszała z drugim czasem, ale nie wytrzymała tempa konkurentek i dobiegła do mety ze stratą +17,6 sek.

Tuż za czołową trójką finiszowała Franziska Preuss (+18,3 sek), a piąta była Vanessa Voigt (+20 sek). Szósta była Ingrid Landmark Tandrevold (+23,8 sek), która do półmetka prowadziła, ale biegała dwie rundy karne i straciła szanse na podium. Siódme miejsce zajęła Marthe Krakstad Johansen (+27,6 sek), ósme Gilonne Guigonnat, dziewiąte Lisa Vittozzi, a dziesiąte Szwedka Mona Brorsson. Tuż za czołową dziesiątką finiszowała Elvira Oeberg, która była świetnie dysponowana biegowo, ale pomyliła się na strzelnicy trzykrotnie.

Wyniki sprintu kobiet

Źródło: informacja własna