Zamknij

Jan Antolec po Biegu Piastów: "Dzisiaj trochę się podbudowałem"

11:51, 04.03.2018 Mateusz Król
Skomentuj

fot. Mateusz Król

Od sześciu lat Polacy czekają na zwycięstwo swojego biegacza w Biegu Piastów. Bardzo blisko wczoraj był Jan Antolec, którzy przegrał minimalnie na finiszu z Czechem Jirim Rocarekiem. - Żałuję, że nie zaatakowałem na ostatnim kilometrze - mówił kadrowicz Antolec po zawodach.

Przez kilkanaście ostatnich kilometrów Jan Antolec o zwycięstwo w rywalizacji na 50 km Biegu Piastów walczył tylko z dwójką Czechów - Jirim Rocarekiem i Jakubem Psenicka. Jiri i Jan pod koniec biegu zgubili Jakuba. Sami rozstrzygnęli sprawę zwycięstwa na finiszu. Polakowi zabrakło niewiele. - Celowałem przed startem miejsce na podium. Jestem na nim i z tego powodu czuję zadowolenie - opowiadał Jan Antolec. - Przed wejściem na finisz musiałem atakować po zewnętrznej i to kosztowało mnie zwycięstwo. Żałuję, że nie zaatakował kilometr przed metą, bo czułem się mocny - dodawał.

Dla niespełna dwudziestoośmioletniego kadrowicza ten sezon jest bardzo trudny. Przed zimą wraz z trójką kolegów przygotowywali się w Norwegii. Nie przyniosło to jednak spodziewanego efektu, przez co Janek nie znalazł się w kadrze na igrzyska. - Po dzisiejszym biegu trochę się podbudowałem, bo nie pojechałem na igrzyska i od razu zacząłem przygotowania do tego biegu - przyznał. Jak zareagował na decyzję o braku powołania do kadry na Pjongczang? - Mówi się trudno, żyje się dalej, ale powiem szczerze, że zaskoczyła mnie ta informacja - przyznał. - Chciałbym w tym sezonie wystartować jeszcze podczas finałowej rywalizacji w Falun - uzupełnił.

Galeria zdjęć 42. Bieg Piastów

Z Polany Jakuszyckiej dla Sportsinwinter.pl,

Mateusz Król

(Mateusz Król)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%