Zamknij

Fatalny początek polskich biegaczy. Trener zabrał głos

07:39, 05.12.2023 Aktualizacja: 09:07, 05.12.2023
Skomentuj fot. M. Rudzińska fot. M. Rudzińska

Przed rokiem zaczęło się znakomicie w Ruce i dobrze było też w drugi weekend Pucharu Świata. Tym razem reprezentanci Polski w biegach narciarskich zaczęli sezon słabo. Po inauguracji wszyscy liczyli na poprawę, ale w Gällivare lepiej nie było. - Potrzebujemy jeszcze trochę więcej czasu - tłumaczy trener Lukas Bauer.

W sobotnim biegu na 10 km stylem dowolnym wystartowało siedmiu naszych reprezentantów. Najlepsza wśród Polaków okazała się Izabela Marcisz zajmując 43. lokatę. Z mężczyzn najlepiej zaprezentował się Dominik Bury (+2:09.5), który  zajął 61 miejsce. Tuż za nim na 62. pozycji uplasował się Kamil Bury. Zawody wygrał Paal Golberg z Norwegii z czasem 21:56.7.

Nieudany początek sezonu

W niedzielę po raz pierwszy w sezonie biegacze mogli zmierzyć się w sztafecie 4 x 7,5 km. W sztafecie mężczyzn nasi biegacze zajęli 11. miejsce. Z kolei Izabela Marcisz, Anna Comarella, Francesca Franchi oraz Caterina Ganz w drużynie FIS 1 zajęły w sztafecie szóste miejsce z czasem 1:24:39.2. Najlepsze okazały się Szwedki z czasem 1:20:19.3.

– Fajnie było wystartować z dziewczynami z Włoch. Wprowadziły atmosferę drużyny i czułam, że jestem jej częścią – powiedziała po starcie w sztafecie pod szyldem FIS 1 z Włoszkami Izabela Marcisz.

Start polskich biegaczy skomentował trener kadry Lukáš Bauer. – Sobotni bieg na 10 km nie był najlepszy dla nas jako zespołu. Niektórzy sportowcy nie odbiegali zbytnio od swoich standardowych wyników na dystansie, ale niektórzy odnotowali duże różnice. Nie jestem więc usatysfakcjonowany sobotą, mimo że było widać, że sportowcy walczą. Większość naszych zawodników miała podobne problemy podczas wyścigu, więc myślę, że to raczej kwestia treningu, a więc biorę za to odpowiedzialność – komentuje start w Szwecji Lukáš Bauer.

– Mimo że spodziewałem się, że w sobotę niektórzy z zawodników  będą mieli lepszą formę  w porównaniu z pierwszymi zawodami Pucharu Świata rozegranymi w Kuusamo, teraz wygląda na to, że potrzebujemy jeszcze trochę  więcej czasu. Być może podczas ostatniego obozu w Davos  trening wysokogórski był zbyt obciążający fizycznie – dodaje szkoleniowiec reprezentacji polski w biegach narciarskich.

W przyszłym tygodniu Polacy wystartują w Pucharze Świata w Östersund (9-10 grudnia) w sprincie stylem klasycznym oraz na 10 km stylem dowolnym.

Źródło: PZN

(Redakcja)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu sportsinwinter.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%