?php>
Alena Procházková przed miesiącem brała udział w bardzo niebezpiecznym wypadku drogowym. Kierowca samochodu uderzył w nią z impetem, kiedy jechała rowerem górskim. - Wstrząs mózgu, zszyta twarz, zszyte ucho z ponad dziesięcioma szwami, całe ciało poobijane i kto wie jakie trwałe konsekwencje... - napisała na swoim Instagramie była rywalka Justyny Kowalczyk-Tekieli z tras biegowych.
?php>?php>
?php>
?php>
?php>
?php>
?php>
- 4 tygodnie od wypadku drogowego, w którym kierowca samochodu nie ustąpił mi pierwszeństwa, gdy wjeżdżał na główną drogę z bocznej ulicy, a ja jechałam tą główną drogą na rowerze górskim i nagle on pojawił się przede mną - opisała swój wypadek triumfatorka jednych zawodów w Pucharze Świata.
?php>Feralny wypadek na rowerze?php>
Słowaczka opublikowała w mediach społecznościowych zdjęcia, na których prezentuje swoje obrażenia, leżąc na szpitalny łóżku. Nie wygląda to najlepiej. A jej słowa tylko to potwierdzają.
?php>- Wstrząs mózgu, zszyta twarz, zszyte ucho z ponad dziesięcioma szwami, całe ciało poobijane i kto wie jakie trwałe konsekwencje... - podkreślił 39-letnia sportsmenka. - To ja czuję ten ból, a nie kierowca. To smutne, że ostatnio jest tak dużo wypadków drogowych, w których kierowcy samochodów zagrażają rowerzystom. Ci płacą za to zdrowiem, a czasem nawet życiem - napisała rozżalona Procházková.
?php>Była mistrzyni świata młodzieżowców podziękowała swoim fanom za ogromne wsparcie. - A także wielkie podziękowania dla moich rodziców i trenera, którzy wspierają mnie w trudnej sytuacji - zakończyła post.
?php>?php>?php>?php>?php>?php>?php>?php>?php>?php>?php>?php>?php>?php>?php>?php>?php>Wyświetl ten post na Instagramie?php>?php>?php>?php>?php>?php>?php>?php>?php>?php>?php>?php>?php>?php>?php>?php>?php>?php>?php>?php>?php>?php>Post udostępniony przez Alena Prochazkova (@alena_prochazkova_official)
?php>
Źródło: Instagram
?php>
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz