Jeszcze przed oficjalnym zakończeniem trwającego sezonu koniec kariery ogłosiła Sarah Hendrickson. Reprezentantka USA, która w ostatnich latach nie pojawiała się już na międzynarodowej arenie, jest historyczną pierwszą zwyciężczynią Kryształowej Kuli, mistrzynią świata z Val di Fiemme i trzynastokrotną triumfatorką konkursów Pucharu Świata.
?php>?php>
?php>
Sarah Hendrickson, pierwsza w historii zwyciężczyni klasyfikacji generalnej Pucharu Świata w skokach narciarskich pań, ogłosiła zakończenie kariery. - Moja kariera w skokach narciarskich niezaprzeczalnie była spełnieniem marzeń. Jestem na zawsze zakochana w tym sporcie. Choć przestaję być sportowcem, poświęcenie dla poprawy sportu pozostaje priorytetem w moim życiu - napisała na Instagramie skoczkini - Dziękuję niesamowitym ludziom, dzięki którym to wszystko było możliwe - kontynuowała.
?php>Amerykańska skoczkini została zwyciężczynią klasyfikacji generalnej podczas pierwszego w historii sezonu Pucharu Świata pań. Wygrała wówczas aż dziewięć na trzynaście konkursów, trzykrotnie była druga i tylko raz nie zakończyła rywalizacji na podium. Rok później w końcowej klasyfikacji przegrała jedynie Sarą Takanashi, triumfując czterokrotnie. Ponadto w 2013 roku w Val di Fiemme została mistrzynią świata. Kolejne lata były już dla niej słabsze. W olimpijskim sezonie 2013/2014 dopiero w trzech ostatnich konkursach udało jej się uplasować w czołowej trójce. Jej ostatnie starty w zawodach najwyższej rangi przypadły na sezon 2017/2018, jednak zdobyła wówczas jedynie 5 punktów. Latem 2019 roku próbowała swoich sił w Pucharze Kontynentalnym w Lillhemmer i Stams, gdzie była szósta i dziewiąta. Mimo braku startów Hendrickson znalazła się w kadrze narodowej USA na sezon 2020/2021.
?php>Jednym z powodów spadku jej dyspozycji była kontuzja, której nabawiła się podczas przygotowań do sezonu olimpijskiego na Schattenbergschanze w 2013 roku. Wówczas uszkodziła więzadło w prawym kolanie i choć udało jej się wrócić do zdrowia przed czempionatem w Soczi, zajęła tam dopiero 21. pozycję. Po sezonie zapowiadała walkę o obronę tytułu mistrzowskiego, jednak nie udała jej się ta sztuka.
?php>Źródło: Instagram
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz