Koniec kariery polskiego skoczka. "Nie mogłem sobie z tym poradzić"

Arkadiusz Jojko, członek młodzieżowej kadry Polski w skokach narciarskich, zakończył karierę. Jak poinformował zawodnik, powodami tej decyzji były nawracające problemy z lewym kolanem i trudności z powrotem do prawidłowej wagi.

Screen - TVP Sport

Koniec kariery w polskiej kadrze

Członek młodzieżowej kadry Polski w skokach narciarskich, Arkadiusz Jojko, zakończył karierę skoczka narciarskiego. Jak mówił, wpłynęły na to nawracające problemy z lewym kolanem. Wiosną tego roku zawodnik musiał poddać się z tego powodu operacji. - Po zabiegu i rehabilitacji kolano nie przestawało boleć, przez co nie mogłem trenować na pełnych obrotach. Poczułem wypalenie i zabrakło mi motywacji - podkreślał cytowany przez portal skijumping.pl.

Jojko dodał, że na decyzję wpłynęły też problemy z powrotem do prawidłowej wagi i nienajlepsze wyniki na skoczni. - Wątpliwości pojawiły się pod koniec lipca. Ważyłem za dużo. Mimo prób nie mogłem sobie z tym poradzić - tłumaczył. - Przemyślałem sprawę, porozmawiałem z trenerami i doszedłem do wniosku, że kończę sportową karierę. Trochę znienacka, ale po dłuższym namyśle uznałem, że to będzie najlepszy wybór - mówił były skoczek, który teraz planuje skupić się na nauce i skończeniu studiów.

Głównie FIS Cup

W swojej karierze reprezentant Wiślańskiego Stowarzyszenia Sportowego startował głównie w zawodach FIS Cup. Jego najlepszy rezultat w konkursach tej rangi to szóste miejsce w Falun w listopadzie 2021 roku. W marcu tego roku Jojko reprezentował Polskę podczas rozgrywanych w Zakopanem mistrzostw świata juniorów. W rywalizacji indywidualnej był 25., a drużynowo wraz z reprezentacyjnymi kolegami zajęli piąte miejsce.

Źródło: skijumping.pl