Killian Peier kontuzjowany. Kolejny pech medalisty MŚ

Killian Peier to jeden z największych pechowców wśród skoczków ostatnich lat. Szwajcar właśnie poinformował, że znów nabawił się kontuzji. Jesienią dwa lata temu zerwał więzadło krzyżowe w kolanie, a teraz zmaga się z tzw. kolanek skoczka.

Screen - instagram.com/p/Chrc0dUqpRP/

- Ostatnio nie słyszeliście o mnie zbyt wiele z pewnego powodu: spotykam się z zapaleniem ścięgna rzepki, aka kolano skoczka- napisał na swoim Instagramie brązowy medalista MŚ w Seefeld/Innsbrucku 2019. Wspomniany problem z kolanem jest uszkodzeniem więzadła rzepki, w miejscu jego połączenia z tą strukturą. W tej newralgicznej okolicy sumują się mikrourazy, w perspektywie czasu powodując degenerację tkanek. To bardzo częste schorzenie u sportowców, których nieodłącznym elementem jest wyskok z następowym lądowaniem na stopy.

Pech Killiana Peiera. Kolejna kontuzja

- Niestety nie będę mógł startować w nadchodzących zawodach Letniego Grand Prix. Ale zrobię wszystko, żeby być w najlepszej formie na start w Pucharu Świata w Wiśle. Cierpliwość będzie potrzebna przez najbliższe tygodnie - podkreślił skoczek.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Killian Peier (@killianpeier)

Kariera Killiana Peiera przyspieszyła nieoczekiwania w 2019 roku, kiedy zajął trzecie miejsce podczas konkursu MŚ na dużej skoczni w Innsbrucku. W tym samym roku, ale w kolejnym sezonie stanął pierwszy raz na podium Pucharu Świata. Było to podczas zawodów w Niżnym Tagile, kiedy uległ tylko Stefanowi Kraftowi. Wszystko wyhamowało jesienią 2022 roku, kiedy podczas krajowego czempionatu Peier upadł i zerwał więzadło krzyżowe w kolanie. Stracił cały sezon 2020/2021.

Wrócił w sezonie olimpijskim i prezentował wysoką formę w Engelbergu przed własną publicznością dwukrotnie zajmował czwarte miejsca. Z biegiem sezonu forma jednak uleciała i nie zaistniał podczas igrzysk w Pekinie. Teraz musi walczyć z czasem, aby zdąż

yć przygotować jak najlepszą dyspozycję przed sezonem, w którym docelową imprezą będą mistrzostwa świata w Planicy.