Za nami dwie serie treningowe i kwalifikacje. Bohaterem piątkowego popołudnia i zarazem pierwszej rywalizacji olimpijskiego sezonu, trzykrotny mistrz olimpijski- Kamil Stoch. - Super w końcu poczuć śnieg pod nartami i hamować bokiem- przyznaje.?php>
W seriach treningowych poprzedzających kwalifikacje zajął kolejno 4 i 9 miejsce. Najlepszy skoczek z biało-czerwonych swoją formę potwierdził występem w kwalifikacjach odlatując na 135 m, tym samym wygrywając z przewagą ponad 10 pkt nad drugim Laniskiem.
?php>?php>
Cel? Dobre skakanie?php>
Kamil Stoch podkreśla, że jego celem jest przede wszystkim jak najlepsze skakanie, nie przywiązując zbyt dużej wagi do zajmowanych miejsc, czy odległości, szczególnie na samym początku sezonu. Jak zawsze doświadczony zawodnik stawia na skupienie i koncentrację. -Skakanie w Niżnym Tagile bywa zwodnicze- dodaje. -Przed każdym skokiem czuję nerwy i adrenalinę. Czuję małego chochlika, który mówi: "pokaż, na co cię stać"- tymi słowami mistrz olimpijski podsumowuje swój piątkowy występ.
?php>To jednak dopiero początek emocji związanych ze skokami narciarskimi, ponieważ już jutro o godzinie 16:00 najlepsza pięćdziesiątka zawodników stanie do rywalizacji o plastron lidera klasyfikacji generalnej.
?php>Źródło: https://eurosport.tvn24.pl/
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz