Zamknij

Znana fińska biegaczka nie wystąpi w Tour de Ski

16:17, 27.12.2019 Mateusz Wasiewski
Skomentuj

fot. Irek Trawka

Medalistka olimpijska i mistrzostw świata Krista Parmakoski nie wystartuje w czternastej edycji cyklu Tour de Ski. Fińska biegaczka musiała wycofać się ze względu na chorobę. - Nauczyłam się, że nie warto narażać swojego ciała - napisała na swoim profilu społecznościowym 29-latka.

Międzynarodowa Federacja Narciarska poinformowała o absencji Kristy Parmakoski w czternastym Tour de Ski. Finowie potwierdzili tę informację, dodając, że przyczyną rezygnacji 29-letniej zawodniczki ze startu w prestiżowym cyklu jest choroba. Głos w sprawie zabrał osobisty trener Kristy. - Rano jeszcze trenowała na nartach, ale miała wrażenie, że nie jest w formie. Zdecydowaliśmy wtedy, że najlepiej będzie się wycofać. Nie było alternatywy, decyzja była dość jasna - powiedział Matti Haavisto dla Yle Sports. O rezygnacji z udziału w zawodach odbywających się na przełomie 2019 i 2020 roku poinformowała sama wicemistrzyni świata na swoim profilu na Instagramie. - W ciągu tylu lat nauczyłam się, że nie warto narażać swojego ciała. Starty będą kontynuowane w 2020 roku - napisała Finka. 

Dla fińskich kibiców to spory cios - jeśli chodzi o rywalizację pań, to właśnie Parmakoski należałoby dawać największe szanse na ukończenie cyklu nawet w czołowej trójce. Teraz wydaje się, że liderką kadry zostanie Kerttu Niskanen. Krista trenowała pod tour w Szwajcarii od zawodów Pucharu Świata w Davos. W TdS już wcześniej spisywała się bardzo dobrze - w tamtym roku uplasowała się w generalnej klasyfikacji cyklu na trzeciej pozycji, wcześniej była także raz druga oraz czterokrotnie czwarta. - Oczywiście to duże rozczarowanie, kiedy mówimy o głównych zawodach sezonu - dodał fiński trener. W tym sezonie siedmioetapowy cykl faktycznie stanowi dla wielu główny cel ze względu na brak mistrzostw świata czy igrzysk olimpijskich. 

Nie trzeba natomiast martwić się o resztę fińskiego teamu - o Parmakoski odpowiednio zadbano. Kiedy Krista doznała objawów, zatrzymała się w Pontresinie i nie przybyła do hotelu drużyny. Była odizolowana. Pojedzie dziś do Zurychu i jutro odleci do domu, aby nie mieć do czynienia z drużyną - zapewnił Haavisto. 

 

źródło: yle.fi

(Mateusz Wasiewski)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%