fot.przegladsportowy.pl?php>
Specjalnie dla portalu Sportsinwinter.pl kilku saneczkarzy zgodziło się wyrazić swoją opinię o zawodach Pucharu Świata w Winterbergu. Przedstawiamy wypowiedzi m.in. Wojciecha Chmielewskiego i Kevina Fischnallera.
?php>Wojciech Chmielewski (Polska, 9. miejsce w dwójkach i 11. miejsce w sprincie): "Podsumowując zawody w Winterbergu, to jest poprawa o jedno miejsce w porównaniu do zeszłego roku. W tym roku było 9. miejsce, a w tamtym 10. Widocznie pasuje nam ten tor. Zawody zaliczam do udanych. Pomimo paru błędów udało się uzyskać miejsce w pierwszej dziesiątce, z czego jesteśmy bardzo zadowoleni."
?php>Kevin Fischnaller (Włochy, 1. miejsce w jedynkach i 11. miejsce w sprincie): "Wykonałem 2 bardzo dobre ślizgi. W pierwszym ślizgu miałem sporo szczęścia, gdyż miałem niski numer startowy, a potem pogoda się pogorszyła i to mi pomogło. W drugim ślizgu jechałem ostatni, ale mimo to oddałem czysty ślizg i to wystarczyło. Szczęście tego dnia było ze mną."
?php>Nico Gleirscher (Austria, 12. miejsce w jedynkach i 3. miejsce w sprincie): "Myślę, że był to świetny weekend. Drugi ślizg w jedynkach i ślizg w sprincie były naprawdę dobre. Pierwszy ślizg w jedynkach był zły. Po złym starcie miałem wiele problemów. Przejazd w sprincie był naprawdę świetny i to było wspaniałe znaleźć się na podium z Felixem Lochem i Siemionem Pawliczenką."
?php>Arturs Darznieks (Łotwa, 24. miejsce w jedynkach): "Nie były to dla mnie dobre zawody. Pogoda, testowanie sprzętu, nie najlepsze ślizgi. Wszystko było na minus."
?php>źródło: informacja własna
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz