Trwają ostatnie prace w pierwszej hali lodowej w naszym kraju. W przyszłym tygodniu ma ruszyć mrożeniu toru i montaż band. Sprawdzianem mają być mistrzostwa Polski w łyżwiarstwie szybkim.
?php>Za dwa tygodnie w Tomaszowie Mazowieckim odbędzie się pierwszy poważny test długo wyczekiwanej hali lodowej. Odbędą się tam mistrzostwa Polski w łyżwiarstwie szybkim. Polscy panczeniści musieli odnieść wiele sukcesów, aby wreszcie do władz dotarło, jak ważne jest, by powstał w naszym kraju taki obiekt. W końcu udało się. Rzeczniczka prasowa Urzędu Miasta w Tomaszowie Maz. Joanna Budny poinformowała, że na nowej hali trwają już ostatnie prace wykończeniowe. - Pozostało jeszcze obudzić serce hali, czyli zamrozić lód. Przystąpimy do tego na początku przyszłego tygodnia - powiedział Paweł Doliński z zajmującej się tego typu pracami firmy WM International.
?php>W hali lodowej ważne było, aby uzyskać podłoże matowe. Ma to służyć odpowiednim treningom wrotkarskim. - Teraz jego powierzchnię pokryjemy lodem. W poniedziałek zaplanowaliśmy serwis maszynowni, a dzień później uruchomimy ją. Od wtorku zacznie się więc schładzanie płyty toru. Cała operacja potrwa 5-6 dni, bo do pokrycia mamy w sumie aż 5 tysięcy metrów kwadratowych - wyjaśnił Doliński. Grubość lody nie będzie przekraczała 3 cm a pomiędzy jego warstwami zostaną utworzone linie oznaczające tory oraz start i metę. Obiekt może pomieścić do czterech tysięcy kibiców i jest dostosowany do imprez najwyższej rangi światowej. Korzystać z niego będą mogli nie tylko panczeniści, ale także łyżwiarze figurowi czy zawodnicy short tracku, hokeja oraz curlingu. Koszt całej inwestycji wyniósł prawie 50 milionów złotych.
?php>Źródło: Interia.pl
Zbigniew Bródka kont15:41, 18.10.2017
0 0
[…] Polski na nowo otwartej hali w Tomaszowie Mazowieckim (o pierwszym krytym torze w Polsce pisaliśmy tu). Czy Zbigniew Bródka będzie mógł w nich wystartować okaże się po badaniach i konsultacjach […] 15:41, 18.10.2017