Reprezentacja Austrii w skokach narciarskich (fot. Jakub Balcerski/sportsinwinter.pl)?php>
Reprezentacja Austrii, skacząca w składzie: Philipp Aschenwald, Daniel Huber, Jan Hoerl, Stefan Kraft, wygrała pierwszy w tym sezonie konkurs drużynowy w Wiśle. Drugie miejsce zajęli Norwegowie. Prowadzący po pierwszej serii Polacy (Piotr Żyła, Jakub Wolny, Kamil Stoch, Dawid Kubacki) zostali sklasyfikowani na 3. pozycji.
?php>Po pierwszej serii, z przewagą 11.1 punktu nad Austrią prowadzili gospodarze - Polacy. Duża w tym zasługa Dawida Kubackiego, który z belki numer 7 (obniżonej o 2 stopnie) potrafił skoczyć aż 126.5 metra. Co więcej, uczynił to w dobrym stylu, a jego nota była najwyższą w I serii. Nie zawiedli też inni Biało-Czerwoni: Piotr Żyła (131 m), Jakub Wolny (123.5 m) i Kamil Stoch (125.5 m). Realne szanse na trzecie miejsce miały ekipy Słowenii, Niemiec i Norwegii. Na starcie nie pojawił się Michaił Nazarow, co uniemożliwiło Rosjanom walkę o II serię. Do finałowego etapu nie awansowali też Czesi.
?php>?php>Początek drugiej serii to popis Austriaków. Philipp Aschenwald i Daniel Huber wypracowali sobie aż 30 punktów przewagi nad Polakami z uwagi na słabsze próby Żyły i Wolnego. Co prawda w 3 kolejce Jan Hoerl wypadł słabo (114 m), jednak Kamil Stoch skoczył zaledwie 4.5 metra dalej, co poskutkowało spadkiem Polaków na trzecie miejsce, za Norwegię. W walce o podium liczyli się jeszcze Słoweńcy, a także Niemcy, których w ostatniej grupie reprezentował Karl Geiger. Kolejność czołowej trójki jednak się nie zmieniła. Skoki czołowej grupy były bardzo wyrównane (120 m Geigera, pół metra więcej Kubackiego). Austria jako jedyna przekroczyła dziś barierę tysiąca punktów, a Norwegowie i Polacy stracili do zwycięzców niemal 30 oczek.
?php>?php>Dzięki wygranej Austria zdobyła 400 punktów Pucharu Narodów i jest liderem cyklu. Polacy zdobyli 300 punktów.
?php>źródło: informacja własna
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz