PŚ w Oberhofie. Triumf Francuzów w sztafecie, Polacy na 22. miejscu

Reprezentacja Francji w składzie Simon Desthieux, Qeuntin Fillon Maillet, Fabien Claude i Émilien Jacquelin triumfowała w sztafecie 4x7,5 kilometra podczas zawodów biathlonowego Pucharu Świata w Oberhofie. Drugie miejsce zajęli Norwegowie, a na trzeciej pozycji sklasyfikowano Włochów. Polacy, którzy także startowali w Oberhofie, uplasowali się na 22. lokacie.

Photo: Sven Hoppe/dpa

Czwartkowe popołudnie w Oberhofie należało do biathlonistów, którzy rywalizowali w trzeciej w tym sezonie sztafecie 4x7,5 kilometra. Dwie poprzednie - w Kontiolahti i Hochfilzen - zakończyły się triumfami odpowiednio Norwegii i Szwecji. Trzecia tej zimy sztafeta przyniosła kolejnego zwycięzcę, bowiem zawody w Oberhofie wygrali Francuzi, którzy startowali w składzie: Simon Desthieux, Qeuntin Fillon Maillet, Fabien Claude i Émilien Jacquelin. Trójkolorowi na półmetku plasowali się na trzeciej pozycji, po trzeciej zmianie przesunęli na drugie miejsce, by na mecie, dzięki dobrej postawie Jacquelina, świętować zwycięstwo.

Tuż za plecami Francuzów finiszowali Norwegowie, którzy już na drugiej zmianie stracili kontakt z czołówką z powodu rundy karnej pokonywanej przez Johannesa Dale. Bracia Boe robili co mogli, by zminimalizować straty, ale nawet ambitna pogoń lidera klasyfikacji generalnej Pucharu Świata na ostatniej zmianie nie dała zwycięstwa Norwegom. Wikingowie stracili do Trójkolorowych niewiele ponad cztery sekundy.

Na trzeciej pozycji dość niespodziewanie uplasowali się Włosi, którzy od początku rywalizacji utrzymywali się na pozycjach medalowych, a na półmetku nawet prowadzili. Ostatecznie biathloniści z Półwyspu Apenińskiego, startujący w zestawieniu: Thomas Bormolini, Lukas Hofer, Tommaso Giacomel i Dominik Windisch musieli zadowolić się miejscem na najniższym stopniu podium (+1:06,6 min). Dla Włochów to pierwsze podium od 7 grudnia 2019 i zawodów w Oestersund.

Czwarte miejsce w dzisiejszej sztafecie zajęli Rosjanie, a dopiero piąte Niemcy, którzy są jednymi z największych przegranych biegu. Gospodarze po trzeciej zmianie prowadzili, ale biegnący jako czwarty Philipp Horn pokonywał aż trzy rundy karne i zaprzepaścił szanse na zwycięstwo. Na szóstej pozycji sklasyfikowano Ukraińców, a lokatę niżej triumfatorów z Hochfilzen - Szwedów.

Polacy biegnący w składzie: Andrzej Nędza-Kubiniec, Grzegorz Guzik, Marcin Szwajnos, Tomasz Jakieła zajęli 22. miejsce w gronie dwudziestu czterech startujących sztafet. Biało-czerwoni mieli szanse na lepszą pozycję na mecie, ale startujący na ostatniej zmianie Tomasz Jakieła pokonywał rundę karną i nasi reprezentanci spadli w klasyfikacji końcowej o kilka lokat, plasując się ostatecznie na 22. miejscu.

Wyniki

Źródło: informacja własna