fot. szafot.blogspot.com?php>
Holendrzy zdominowali dzisiejszą rywalizację na torze lodowych podczas Pucharu Świata w Harbin. Polacy kolejny raz dopisali punkty na swoje konto.
?php>Do Harbin polska ekipa panczenów przyjechała bez Konrada Niedźwiedzkiego. W sobotę rywalizowano w sprintach, biegach drużynowych, mass startach oraz w wyścigach na 1000 metrów. Po pierwszym przejeździe w sprincie punkty wywalczył Piotr Michalski, który plasuje się na 17. pozycji z czasem 35,87. Na starcie nie było naszych najlepszych sprinterów, czyli Artura Wasia oraz Artura Nogala, którzy skupili się na treningach i nie przylecieli do Azji. Pierwszy bieg sprinterski wygrał Roman Krech z Kazachstanu, któremu zmierzono 35,37 sek.
?php>W biegu na 1000 metrów punkty wywalczył tylko Sebastian Kłosiński, który z czasem 1:11.15 został sklasyfikowany na miejscu 14. Zwycięstwo odniósł reprezentant Holandii Kjeld Nuis. W biegach drużynowych na podium zabrakło miejsca dla naszych osad. W kobiecym składzie wystąpiły: Katarzyna Bachleda-Curuś, Katarzyna Woźniak i Luiza Złotkowska. Nasze zawodniczki zajęły 5. miejsce. Zbigniew Bródka, Jan Szymański i Adrian Wielgat zajęli odległe 10 miejsce. W obu przypadkach równych sobie nie mieli Holendrzy.
?php>?php>Źródło: Informacja własna
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz