?php>
Norweżka Maren Lundby podobnie jak we wczorajszych zawodach, tak i dzisiaj na skoczni w Rasnovie okazała się najlepszą. Zawodniczka musiała atakować z drugiej pozycji, którą po pierwszej serii utrzymywała Niemka Juliane Seyfarth, która ostatecznie skończyła konkurs na 3 miejscu.
?php>Lundby na rumuńskim obiekcie uzyskała 93 i 96,5 metra, co pozwoliło jej na wyprzedzenie dwóch Niemek - 2 Cariny Vogt (oba skoki po 94 metry) oraz 3 Juliane Seyfarth (95 i 90 metrów). Ta druga prowadziła po pierwszej serii konkursowej, a w najlepszej "5" były wtedy aż 4 Niemki. Skończyło się na 3 - na 5 pozycji uplasowała się jeszcze Katharina Althaus (92 i 92,5 metra). Tuż za podium znalazła się natomiast skacząca świetnie przez cały weekend Austriaczka Eva Pinkelnig (89 i 95 metrów). Zaskoczyć może dopiero 7 pozycja Sary Takanashi (89 i 93,5 metra), której forma w Rasnovie wyjątkowo falowała i 11 miejsce Danieli Iraschko-Stolz (87,5 i 88,5 metra), która najwyraźniej nie lubi tego obiektu.
?php>?php>W klasyfikacji generalnej liderką została Maren Lundby (788 punktów), która wyprzedziła świetną dyspozycją Katharinę Althaus (747 punktów). Na trzeciej pozycji plasuje się Juliane Seyfarth (511 punktów).
?php>?php>W ten weekend na skoczni w Rumunii nie mogliśmy oglądać Polek, które do Rasnova się nie wybrały. Kolejne konkursy PŚ kobiet to już weekend 2-3 lutego, gdy zawodniczki pojadą do austriackiego Hinzenbach.
?php>Źródło: informacja własna/fis-ski.com
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz