Pokaz mocy Ryoyu Kobayashiego. Kubacki będzie miał groźnego rywala

Krajowe letnie mistrzostwa czołowych skokowych nacji trwają w najlepsze. 22 i 23 października na olimpijskich obiektach w Hakubie rywalizowali Japończycy. Na mniejszej skoczni dość niespodziewanie triumfował Ren Nikaido. Na większej szans rywalom nie dał Ryoyu Kobayashi. W zawodach kobiet bezkonkurencyjna okazała się Sara Takanashi.

fot. M. Rudzińska

Uczeń poskromił mistrza

Piątkowy konkurs na skoczni HS 98 miał dość niespodziewanego triumfatora. Został nim 21-letni Ren Nikaido. Młody zawodnik pokazał już minionego lata, że świetnie radzi sobie na tego typu obiektach. Przypomnijmy, że reprezentant Kraju Kwitnącej Wiśni okazał się najlepszy w połowie września w zawodach Letniego Grand Prix w rumuńskim Rasnovie. Piąty zawodnik klasyfikacji generalnej letnich zmagań elity uzyskał odpowiednio 97,5 m oraz 98,5 m. Drugim miejscem musiał zadowolić się Kobayashi (94,5 m, 95,5 m), który stracił do młodszego kolegi równe 6 pkt. Podium uzupełnił kombinator norweski Ryoya Yamamoto, któremu zmierzono 88 m oraz 96 m.

Zawodnicy rywalizowali z 10. oraz 9. belki startowej (czołowa dziesiątka).

W zawodach kobiet zgodnie z przewidywaniami zwyciężyła Sara Takanashi. Utytułowana Japonka w sezonie letnim wystartowała jedynie w niemieckim Klingenthal, gdzie została zdyskwalifikowana. Na krajowym podwórku jednak startowała regularnie i nie mogło jej zabraknąć również na starcie mistrzostw Japonii. Zwyciężczyni 63 pucharowych konkursów zanotowała odległości 88,5 m oraz 89 m i o ponad 16 pkt wyprzedziła Yuki Ito. Srebrnej medalistce zapisano 83,5 m oraz 91 m. Brąz przypadł Nozomi Maruyamie (79,5 m, 90 m).

Konkurs rozegrano z 16. platformy startowej.

Zemsta była jednak słodka

Areną niedzielnej rywalizacji był obiekt duży (HS 131). Zawodom towarzyszył silne podmuchy wiatru, przez co ostateczne rozstrzygnięcia padły już po pierwszej serii. Pewną wiktorię odniósł Ryoyu Kobayashi, który złoty medal wywalczył skokiem na 131,5 m. W czołowej trójce znaleźli się także Ryota Yamamoto (129,5 m) oraz Ren Nikaido (123,5 m), tracąc do triumfatora odpowiednio 12,4 oraz 18,5 pkt.

Zawodnicy oddawali swoje skoki z 8. oraz 6. belki startowej (m.in. Kobayashi oraz Nikaido).

Wśród kobiet ponownie brylowała Sara Takanashi. Uzyskane odległości 26-latki to 134 oraz 136,5 m. Na podium z dużą stratą znalazły się także Yuki Ito (123 m, 131,5 m) oraz Yuka Seto (125,5 m, 132,5 m).

Zawodniczki startowały z belek startowych o nr 16., 14., 13. (Yuka Seto) oraz 12.(Yuki Ito, Sara Takanashi).

Statystyki mówią wszystko

Specjaliści z twitterowego profilu LocalSJresults przedstawili statystykę najlepszych skoków Ryoyu Kobayashiego w Hakubie na przestrzeni trzech ostatnich lat. Biorąc pod uwagę analizę belek oraz uzyskanych odległości wyraźnie widać, w jak świetnej dyspozycji na ten moment jest Japończyk. Jego dwa ostatnie skoki były prawdziwym pokazem mocy. Warto o tym wspomnieć choćby z tego względu, że już przy teoretycznie słabszych próbach reprezentanta Tsishiya Ski Team w poprzednich sezonach mówiło się, że może on zdominować zmagania na śniegu. Minionej zimy tak było. W sezonie 2022/23 może być jednak jeszcze ciekawiej. Wspomniane fakty mogą zwiastować fantastyczną rywalizację m.in. z Dawidem Kubackim przynajmniej podczas listopadowej rywalizacji w Wiśle.

??Jak wyglądają skoki Ryoyu #Kobayashi na tle najlepszych skoków w #Hakuba w latach 2019-2022? Dobrze wyglądają, delikatnie mówiąc? To jedyne dwa skoki na LH jakie oddał.#skijumpingfamily #AnalizyBelki pic.twitter.com/uXh6S1hCGN

- localSJresults (@localSJresults) October 23, 2022

źródło: twitter/informacja własna