Zamknij

Zwycięstwo Kvandal, Twardosz z punktami w PŚ Willingen

13:59, 01.02.2025 Aktualizacja: 14:58, 01.02.2025
Skomentuj screen - Eurosport screen - Eurosport

Norweżka Eirin Maria Kvandal wygrała konkurs PŚ w skokach narciarskich w Willingen. Drugie miejsce zajęła jej rodaczka Anna Odine Stroem, a trzecie Austriaczka Jaqueline Seifriedsberger. Anna Twardosz po raz trzeci z rzędu punktowała.

W przeciwieństwie do piątku, w sobotę już od rana w Willingen pojawiały się mocniejsze podmuchy wiatru. Z tego powodu nie udało się przeprowadzić do końca prologu, a pierwsza seria trwała aż 59 minut, mimo że skakało zaledwie 36 zawodniczek. Generalnie wiatr wiał pod narty, aczkolwiek nieco kręcił, kilka zawodniczek miało dodane punkty za wiatr. Momentami przy progu wiatr osiągał nawet 5-6 m/s. Konkurs rozpoczęto z 20 belki, potem stopniowo obniżano rozbieg, aż dwie ostatnie zawodniczki skakały z 15. belki.

Po pierwszej serii w pierwszej ‘7’ były aż 4 Norweżki. Prowadziła po skoku na 139 metr Anna Odine Stroem, a za nią, ze stratą tylko 0,3 pkt była Eirin Maria Kvandal. Na trzecim miejscu była Austriaczka Jaqueline Seifridsberger, która skoczyła 137,5 m, a na czwartym Niemka Agnes Reisch, która oddała najdłuższy skok pierwszej serii – 142 metry, ale traciła 5,7 pkt do liderki. Na kolejnych miejscach były 5. Norweżka Thea Minyan Bjoerseth (129,5m), 6. Słowenka Nika Prevc (121 m, ale z najniższej belki) i 7. Norweżka Ingvild Synnoeve Midskogen (130). Za punkt K skoczyła również 8. Japonka Yuki Ito (134).

W konkursie wystartowały dwie Polki. Pola Bełtowska skoczyła zaledwie 85 metrów i zakończyła zawody na ostatnim 36. miejscu. Anna Twardosz skoczyła 108 metrów, co przy dość dużym odjęciu punktów za wiatr dało jej 30. miejsce, więc po raz 3. z rzędu awansowała do drugiej serii.

W drugiej serii sędziowie bardzo długo trzymali się jednej belki, dzięki czemu oglądaliśmy kilka skoków za 135 metr. Fantastyczny skok na 147 metrów oddała Seifriedsberger, miała jednak problemy przy lądowaniu i sporo odjętych punktów za wiatr. Po jej skoku jury zdecydowało się obniżyć belkę o 2 stopnie, a trener Norweżek obniżył o jeszcze jedną dla skaczącej po Austriaczce Kvandal. Norweżka mimo tego skoczyła znakomicie – 144,5 m, dość pewnie wylądowane, choć oczywiście bez telemarku. Trener Meyer nie zdecydował się już na dodatkowe obniżanie belki dla skaczącej jako ostatnia Stroem. Skoczyła ona wyraźni krócej – 137 m, nie było więc szans wyprzedzić Kvandal ale punkty za niższą belkę i ładne lądowanie w zupełności wystarczyły by wyprzedzić Seifriedsberger.  Czwarte miejsce zajęła Bjoerseth(136,5 m), która wyprzedziła Reisch (135,5). Świetnie skoczyły też Japonka Sara Takanshi (137,5) i Niemka Selina Freitag (138), które zajęły 7. i 8. miejsce. Nieco rozczarowała natomiast liderka PŚ. Nika Prevc skoczyła „tylko” 135 m i utrzymała 6. miejsce. Dziewiąta była Ingvild Synnoeve Midstkogen (129), z kolei dziesiąta Słowenka Ema Klinec (126,5). Nieco poprawiła swoje miejsce druga w PŚ Katharina Schmid, awansował po drugiej serii z 15. na 11. miejsce.

Anna Twardosz skakała jako pierwsza w drugiej serii. Skoczyła nieco krócej niż w pierwszej serii, 106 m, aczkolwiek skakała w zdecydowanie gorszych warunkach. Pozwoliło to na wyprzedzenie jednej zawodniczki – Słowenki Tai Bodlaj. Na konto Polki trafiają więc kolejne 2 pkt w klasyfikacji PŚ, ale widać wyraźnie, że nie czuje się ona tak pewnie na dużych skoczniach jak na normalnych.

To 6. zwycięstwo Kvandal w PŚ i drugie w tym sezonie po zwycięstwie na Okurayamie w Sapporo. W klasyfikacji generalnej PŚ prowadzi Nika Prevc (933 pkt) przed Kathariną Schmid (872 ) i Eirin Marią Kvandal (686).

Oficjalne wyniki konkursu

(Przemysław Grabski)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%