Na torze w Koenigssee zakończyły się mistrzostwa świata w saneczkarstwie. Ostatniego dnia w jedynkach triumfowała Julia Taubitz. W sztafecie Austriacy niespodziewanie wygrali z Niemcami. Polacy nie ukończyli zawodów.
?php>?php>
?php>
fot. Brasil Zero Grau?php>
Ostatni dzień mistrzostw świata rozpoczął się od rywalizacji kobiet. Podobnie jak sprint, klasyczne zawody zostały zdominowane przez Niemki. Już po pierwszym ślizgu reprezentantki gospodarzy zajmowały cztery czołowe lokaty z dużą przewagą nad resztą stawki. Prowadziła Julia Taubitz o ponad dwie dziesiąte sekundy nad Natalie Geisenberger. W drugim przejeździe Taubitz powiększyła zapas nad swoją rodaczką do 315 tysięcznych i została mistrzynią świata. Trzecie miejsce zajęła Dajana Eitberger, a czwarta była Anna Berreiter. W sekundzie straty zmieściły się jedynie cztery Niemki.
?php>Do drugiego ślizgu, w którym wystartowało 20 zawodniczek, nie zakwalifikowała się żadna z trzech Polek. Najlepiej z polskich saneczkarek zaprezentowała się Klaudia Domaradzka, która zajęła 29. miejsce. Anna Bryk była 34., a Natalia Jamróz uplasowała się na 35. pozycji w stawce 45 zawodniczek.
?php>Mistrzostwa świata zakończyły się zawodami drużynowymi. Na starcie stanęło 11 sztafet, w tym Polacy w składzie: Klaudia Domaradzka, Mateusz Sochowicz i Wojciech Chmielewski/Jakub Kowalewski. Niestety, Klaudia Domaradzka zaliczyła upadek na słynnej szykanie. Polka nie dojechała do mety, a nasz zespół nie został sklasyfikowany. Po pewne zwycięstwo jechali faworyzowani Niemcy w składzie: Julia Taubitz, Felix Loch i Toni Eggert/Sascha Benecken. Jednak dwójka popełniła poważny błąd i gospodarze przegrali o 38 tysięcznych z Austrią (Madeleine Egle, David Gleirscher, Thomas Steu/Lorenz Koller). Trzecie miejsce zajęli Łotysze (Kendija Aparjode, Arturs Darznieks i Andris Sics/Juris Sics).
?php>Wyniki - sztafeta?php>
źródło: informacja własna
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz