fot. Mateusz Król?php>
Kibice nie mogą się już doczekać pierwszych zawodów najwyższej rangi w skokach narciarskich po tak długiej przerwie spowodowanej pandemią koronawirusa. Dziś sezon letni oficjalnie ruszył, a w treningach rozgrywanych przed zawodami Letniej Grand Prix w Wiśle (HS 134) najlepiej spisali się Polacy - Dawid Kubacki i Kamil Stoch.
?php>Pierwszy trening zdominowali Biało-Czerwoni, którzy zajęli cztery czołowe miejsca. O ile obecność w tym gronie Kubackiego (pierwszy, 129 m), Stocha (drugi, 130 m - najdalej) czy Żyły (czwarty) trudno nazwać niespodzianką, to drugie, współdzielone ze Stochem miejsce Tomasza Pilcha było sporym zaskoczeniem. Bardzo dobrze poradził sobie też dziewiąty Paweł Wąsek, a najlepszym zawodnikiem spoza Polski był słoweński junior, Jan Bombek. Z pierwszej próby zrezygnowali Austriacy, z wyjątkiem Gregora Schlierenzauera i Petera Reisingera.
?php>Drugi trening rozpoczął się od wyjątkowo mocnego uderzenia dwóch zawodników. Wspomniany Bombek i Niemiec Martin Hamann zdecydowanie przekroczyli 130 metr (a Hamann o 2.5 metra rozmiar skoczni), co poskutkowało obniżeniem belki aż o trzy stopnie. Ostatecznie młodego Niemca wyprzedzili jedynie Kamil Stoch (133 metry) i Dawid Kubacki (134.5 m, z mocniejszym wiatrem pod narty). Czołową piątkę uzupełnili Ziga Jelar (131 m) i Stefan Hula (135 m), siódmy był Klemens Murańka, czternasty Piotr Żyła. Tomasz Pilch nie skoczył już tak daleko jak za pierwszym razem, a odległość 122 metrów wystarczyła mu na zajęcie dwudziestej drugiej lokaty.
?php>Prolog rozgrywany w zastępstwie kwalifikacji zacznie się o 18:00.
?php>wyniki treningów (pdf)
?php>źródło: inf. własna
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz