Alpejski PŚ w Grandvalirze: Shiffrin znowu zwycięska, pech Holdener

Photo by Lars G Karlsson / Are2019.com

Mikaela Shiffrin potwierdziła swoją absolutną dominację w sezonie wygrywając slalom w andorskiej Grandvalirze. O pechu może mówić Szwajcarka Wendy Holdener, której do pierwszego zwycięstwa w "zwykłym" slalomie w karierze zabrakło 0,07 sek. Podium uzupełniła Słowaczka Petra Vlhova.

Shiffrin była druga po pierwszym przejeździe, ale w drugiej zapewniła sobie zwycięstwa z czasem 1:48.15. Holdener prowadziła po pierwszym przejeździe i w drugim jechała bardzo dobrze, ale niestety minimalnie przegrała z dominatorką. Na pewno szkoda Szwajcarki, która wygrywała i kombinacje, i slalomy równoległe, ale należąc od lat do ścisłej czołówki slalomów nie potrafi odnieść zwycięstwa. Vlhova traciła już sporo - 1,20 sek.

Kolejne miejsca zajęły Szwedki: silna jak nigdy w tym sezonie Anna Swenn-Larsson (+1,58 sek.) i żegnająca się w godnym stylu ze światowymi trasami mistrzyni olimpijska Frida Hansdotter (+1,89 sek.). Najlepsza z Austriaczek - Bernadette Schild była szósta, ze sporą już stratą 2,30 sek. - co jak na jej tendencje do wypadania z trasy jest bardzo dobrym wynikiem. Pierwszą "10"" uzupełniły: druga z Austriaczek Katharina Liensberger (+2,39 sek.), Norweżka Kristin Lysdahl, która w tym sezonie dobiła do czołówki konkurencji technicznych i do pełni szczęścia brakuje jej już tylko miejsca na "pudle" (+2,43 sek.) i mające już naprawdę duże straty trzecia Austriaczka Katharina Truppe (+3,60 sek.) i Francuzka Nastasia Noens (+4,05 sek.). Polki nie startowały.

W klasyfikacji slalomu dawno już karty zostały rozdane. Wygrała - oczywiście - Shiffrin (1160 pkt) przed Vlhovą (877 pkt) i Holdener (681 pkt). Swenn-Larsson (486 pkt) obroniła czwarte miejsce, zaś piąte zajęła Hansdotter (479 pkt). Maryna Gąsienica-Daniel zajęła 57 miejsce z 3 punktami - dzięki 28. miejscu w slalomie równoległym.

pełne wyniki

klasyfikacja slalomu

źródło: wiadomość własna