?php>
Za nami już igrzyska w Pjongczangu, po niespełna 4 latach stolicą sportów zimowych stanie się Pekin, a w 2026 roku? Tak, możliwe, że będzie to Sapporo, a więc trzecie z rzędu miasto azjatyckie. Taki wariant ma nie przeszkadzać Międzynarodowemu Komitetowi Olimpijskiemu, który jest otwarty na tego typu rozwiązanie.
?php>Komitet organizacyjny ewentualnych igrzysk olimpijskich w Sapporo zastanawiał się w ostatnich tygodniach, czy nie zmienić celu przygotowań z 2026 roku na 2030. Jak się okazuje najważniejszy decyzyjny organ w tej sprawie - MKOl - wyraził otwarcie na ewentualne rozegranie igrzysk trzy razy z rzędu na kontynencie azjatyckim, jak poinformował serwis sportbusiness.com.
?php>MKOl nie jest zatem zainteresowane koniecznością rotacji kontynentami przy organizacji IO. W przypadku zimowych igrzysk olimpijskich podobna sytuacja miała miejsce tylko raz - w latach 1948-1956, gdy trzy razy z rzędu organizowano je w Europie, a konkretnie Sankt Moritz, Oslo i Cortina d`Ampezzo.
?php>Decyzję o przyznaniu igrzysk olimpijskich w 2026 roku poznamy we wrześniu przyszłego roku podczas 134 zebrania MKOl-u w Mediolanie. W gronie starających się o ich organizację pozostają Sztokholm (Szwecja), Calgary (Kanada), Graz (Austria), Erzurum (Turcja), Cortina d`Ampezzo (Włochy) oraz Sapporo (Japonia).
?php>Źródło: sportbusiness.com
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz