Zamknij

Koniec sezonu dla Anny Veith, Adama Žampy i Sebastiana Arzta

10:18, 24.02.2017 Marek Cielec Aktualizacja: 10:22, 24.02.2017
Skomentuj

fot. Franz Johann Morgenbesser / CC BY SA fot. Franz Johann Morgenbesser / CC BY SA

Kolejni alpejczycy z powodu kontuzji będą musieli przedwcześnie zakończyć starty w sezonie 2016/2017. W PŚ w narciarstwie alpejskim nie zobaczymy już Anny Veith, które będzie musiała poddać się operacji. Podobnie jest w przypadku jej rodaka Sebstiana Arzta. Rehabilitację zamiast jazdy na nartach musi wybrać Słowak Adam Zampa. 

Anna Veith jesienią 2015 roku zerwała więzadła krzyżowe i do rywalizacji w Pucharze Świata powróciła dopiero w grudniu 2016 roku. Nie udało jej się osiągnąć medalowej formy na MŚ, większość jej występów była daleka od tych sprzed kontuzji, ale jeden raz w tym sezonie stanęła na podium, po zawodach w supergigancie w Cortina d`Ampezzo. Austriaczka ma przewlekłe zapalenie więzadła rzepki w lewym kolanie i musi przejść zabieg chirurgiczny. Operacja ma się odbyć we wtorek w prywatnej klinice w Hochrum. Anna Veith nie będzie zatem uczestniczyć w zawodach PŚ w Crans Montana, Jeongseon, Squaw Valley i Aspen.

We wczorajszych zawodach Pucharu Europy w Sarntal upadek zaliczył austriacki alpejczyk Sebastian Arzt. W wyniku tego wypadku 25-latek zerwał więzadła krzyżowe w prawym kolanie. W czwartek będzie dziś operowany w Innsbrucku. W tym sezonie Arzt startował wyłącznie w Pucharze Świata w konkurencjach szybkościowych i kombinacji. Raz udało mu się być sklasyfikowanym w czołowej trójce. Zajął drugie miejsce w zjeździe w Meribel pod koniec grudnia.

Kontuzja stopy to problem, z którym zmaga się Słowak Adam Žampa. Urazu doznał on na skutek upadku w zawodach w supergigancie podczas Mistrzostw Świata w Sankt Moritz. Czeka go teraz od czterech do pięciu miesięcy rehabilitacji. Žampa z MŚ przywiózł mimo wszystko medal, bo był członkiem zespołu, który zdobył srebro w zawodach drużynowych. Wprawdzie Adam Žampa był tylko rezerwowym i nie wystąpił w żadnym wyścigu, ale medale otrzymała cała drużyna.

Źródło: oesv.at, skionline.ch

(Marek Cielec)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%