?php>
Daniel Andre Tande zwykle stara się unikać występów w azjatyckich konkursach. W tym sezonie nie może jednak sobie na to pozwolić. Zawody w Sapporo i Pjongchang są jego szansą na dogonienie w klasyfikacji generalnej Kamila Stocha.
?php>Norwegowi ma w tym pomóc zażyta w odpowiednim momencie melatonina. Substancja ta ułatwia zasypianie podczas zmian stref czasowych. Między Japonią a Norwegią jest osiem godzin różnicy, toteż dobrym rozwiązaniem jest przespanie lotu. Tande nie przepada jednak za spaniem w pozycji siedzącej. Melatonina ma mu w tym pomóc.
?php>Zażycie leku może jednak doprowadzić do szeregu działań niepożądanych, na czele ze zmęczeniem i osłabieniem organizmu. Po zażyciu preparatu często odczuwa się także skołowanie i trudności w myśleniu. Może być to bardzo groźne dla zawodnika. Podobne objawy można jednak odczuwać po samej zmianie czasu, bez zażywania żadnych środków.
?php>Do Japonii Norwegowie wybiorą się w trzyosobowym składzie. Podobnie jak w Oberstdorfie na starcie poza Tande zaprezentują się Andreas Stjernen i Robert Johansson. Pierwsze skoki na Okurayamie zawodnicy oddadzą w piątek rano czasu polskiego.
?php>?php>
?php>
Zuzanna Wydera?php>
Źródło: przegladsportowy.pl
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz