Snowboardziści wracają do Polski. Trener Dawidek: Pozostaje niedosyt

Nie było źle, ale jak twierdzi trener kadry narodowej B Paweł Dawidek – liczyli na więcej.

Za nami pierwszy snowboardowy weekend i starty w Pucharze Europy w niemieckim Goetschen. Dziś (9.12.), w drugim dniu zawodów, triumfowali Ramona Hofmeister (kategoria kobiet, Niemcy) i Arnaud Gaudet (kat. mężczyzn, Kanada).

Punktowało trzech naszych reprezentantów (punkty dają miejsca do trzydziestego). Wśród kobiet na 22. miejscu uplasowała się Weronika Dawidek, a na 25. miejscu Karolina Półtorak. U mężczyzn na 28. pozycji znalazł się Andrzej Gąsienica-Daniel.

Potrzeba pewności siebie

O komentarz poprosiliśmy trenera kadry narodowej B. – Na pewno liczyliśmy na więcej, pozostaje jakiś niedosyt. Jednak biorąc pod uwagę, że był to inauguracyjny weekend, to nie powinniśmy narzekać. Ponownie konkurencja była duża, bo startowali także zawodnicy rywalizujący w Pucharze Świata. Dziś z pewnością było widać pozytywy w zjazdach chłopaków – komentuje dla nas Paweł Dawidek.

Dodaje, że wracają z Niemiec do Polski dosłownie na... dwa dni. – Trzeba się przepakować, a młodsi zawodnicy muszą nadrobić obowiązki szkolne. Za chwilę wyjeżdżamy na Puchar Świata do Włoch. Tam pojadą Andrzej Gąsienica-Daniel, Mikołaj Rutkowski oraz Weronika Dawidek – choć trener mówi, że decyzja o tym, kto z nich wystartuje, jeszcze nie zapadła.

Klasyfikacja Polek (kobiety): 22. Weronika Dawidek, 25. Karolina Półtorak, 44. Olga Kaciczak, 51. Natalia Stokłosa, 54. Klaudia Michura.

Klasyfikacja Polaków (mężczyźni): 28. Andrzej Gąsienica-Daniel, 33. Mikołaj Rutkowski, 42. Anatol Kulpiński, 44. Maciej Mikołajczyk, 54. Michał Wilk, 61. Łukasz Piekaj.