W sobotę podczas Pucharu Świata w Siguldzie rozegrano zawody dwójek oraz jedynek mężczyzn. Przy okazji były to także mistrzostwa Europy w tych konkurencjach.
?php>?php>
?php>
Sandro Halank, Wikimedia Commons, CC BY-SA 4.0, CC BY-SA 4.0, via Wikimedia Commons?php>
Błędy polskiej dwójki
?php>Wojciech Chmielewski i Jakub Kowalewski nie zaliczą dzisiejszych zawodów do udanych. Przed tygodniem na tym samym torze uplasowali się w czołowej dziesiątce, ale dzisiaj w pierwszym przejeździe popełnili duży błąd już po starcie. Tym samym zajmowali dopiero 15. miejsce. W drugiej części zdołali awansować na 13. pozycję, wyprzedzając Czechów i Chińczyków. W klasyfikacji mistrzostw Europy Polacy byli zaledwie na 11. miejscu. Na szczycie rankingu po pierwszym ślizgu Tobias Wendl/Tobias Arlt zajmowali trzecie miejsce za dwiema łotewskimi dwójkami. Wyprzedzili jednak gospodarzy i sięgnęli po triumf. Martins Bots/Roberts Plume spadli na drugą pozycję, a Eduards Sevics-Mikelsevics/Lukass Krasts na trzecią. W dwójkach kobiet mistrzyniami Europy zostały Andrea Voetter/Marion Oberhofer z Włoch.
?php>?php>?php>Niesamowity awans Niemca
?php>Wczoraj w Pucharze Narodów Mateusz Sochowicz zanotował upadek, ale wystartował w dzisiejszej rywalizacji. Po pierwszym ślizgu plasował się na 18. miejscu. Największą niespodzianką na półmetku była trzecia lokata Ukraińca Andrija Mandzija. Wyprzedzali go tylko Nico Gleirscher i Kristers Aparjods. W drugim przejeździe zaszło do wielu przetasowań. Najważniejszym był awans Maxa Langenhana z 12. na pierwszą pozycję. Przy okazji Niemiec został mistrzem Europy, wyprzedzając Felixa Locha i Kristersa Aparjodsa. Mandzij spadł na 12. miejsce. Mateusz Sochowicz zakończył zawody na 17. lokacie, a wśród saneczkarzy ze Starego Kontynentu był 15.?php>
?php>
Jedynki mężczyzn?php>
?php>
źródło: informacja własna
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz