Zamknij

Pjongczang 2018: Matthias Mayer mistrzem olimpijskim w supergigancie, Michał Kłusak nie ukończył

04:56, 16.02.2018 Marek Cielec Aktualizacja: 07:31, 16.02.2018
Skomentuj

fot. Rosmarie Knutti © / rk-photography.ch

Austriak Matthias Mayer zwyciężył w rywalizacji w supergigancie podczas Zimowych Igrzysk Olimpijskich Pjongczang 2018. Mayer zdobył tym samym drugi złoty medal olimpijski w swojej karierze. Na podium znaleźli się też medaliści wczorajszego zjazdu - Beat Feuz i Kjetil Jansrud. Feuz tym razem wywalczył srebro, a Jansrud brąz. Michał Kłusak nie ukończył swojego przejazdu. 

Mayer nie zdołał wczoraj obronić tytułu mistrza olimpijskiego w zjeździe, który zdobył cztery lata temu w Soczi. W zjeździe w Jeongseon zajął on dopiero dziewiąte miejsce. To co nie udało się wczoraj, Mayer zrealizował w dzisiejszych zawodach. O ile na poprzednich igrzyskach złoto Mayera było dużą niespodzianką, o tyle tym razem był on już zaliczany do faworytów. W tym sezonie Matthias dwukrotnie był na podium PŚ w super G. Austriak po czystym i szybkim przejeździe zwyciężył dziś z przewagą 0,13 sek. nad drugim zawodnikiem - Beatem Feuzem, dla którego to drugi medal w Pjongczang. Wczoraj Szwajcar był trzeci w zjeździe i chociaż w supergigancie Feuz radzi sobie zwykle gorzej, to poprawił wynik z wczoraj, sięgając dziś po srebro. Można by rzec, że miejscem z Feuzem zamienił się Kjetil Jansrud. Wczoraj był on drugi, tuż przed szwajcarskim zawodnikiem, a dziś znalazł się zaraz za nim na trzecim miejscu. Strata Jansruda do zwycięzcy również była niewielka i wyniosła 0,18 sek. Blisko podium był Francuz Blaise Giezendanner, który uplasował się na czwartym miejscu ze stratą 0,38 sek. Tak dobry występ Giezendannera to mała niespodzianka, gdyż w tym sezonie nie radził sobie do tej pory aż tak dobrze, choć małą próbkę możliwości pokazał jeszcze przed igrzyskami w supergigancie w Kitzbühel, gdzie był dziewiąty. Francuz miał trochę problemów w okresie przygotowawczym do sezonu, gdyż doznał kontuzji kolana na zgrupowaniu w Chile. Mimo że czwarte miejsce uważane jest za najgorsze dla sportowca, to Blaise chyba może być zadowolony z tego rezultatu. Na pozycji piątej sklasyfikowany został wczorajszy zwycięzca - Aksel Lund Svindal (+0,49 sek.). Na pozycji szóstej znalazł się Vincent Kriechmayr (+0,69 sek.), na siódmej Dominik Paris (+0,74 sek.), na ósmej Andreas Sander (+0,77 sek.), na dziewiątej Dustin Cook (+0,79 sek.), a na dziesiątej Bostjan Kline (+0,92 sek.).

Michał Kłusak jazdę w supergigancie rozpoczął całkiem dobrze, jednak później zaczęły się pierwsze błędy, które ostatecznie spowodowały wypadnięcie Polaka z trasy. Przejazdu nie ukończyli także tacy zawodnicy jak Peter Fill, Mauro Caviezel, Ted Ligety, Andrew Weibrecht czy brązowy medalista z Soczi - Jan Hudec.

Pełne wyniki

Panowie zakończyli już rywalizację w konkurencjach szybkościowych na igrzyskach w Pjongczang. Po dniu przerwy od męskich zmagań, odbędą się zawody w slalomie gigancie w najbliższą niedzielę.

Program i wyniki zawodów w narciarstwie alpejskim na Zimowych Igrzyskach Olimpijskich Pjongczang 2018

Źródło: Informacja własna

(Marek Cielec)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%