?php>
Już za 22 dni odbędą się kwalifikacje do pierwszego konkursu Turnieju Czterech Skoczni w Oberstdorfie. O ile bilety na konkursu w Niemczech są już praktycznie wyprzedane, to w Innsbrucku organizatorzy martwią się niskim zainteresowaniem kibiców.
?php>Jak informuje austriacka gazeta Tiroler Tageszeitung do tej pory na trzeci konkurs Turnieju Czterech Skoczni, który odbędzie się 4 stycznia w Innsbrucku, sprzedano zaledwie 6400 biletów. Szef komitetu organizacyjnego zawodów niskie zainteresowanie tłumaczy słabą dyspozycją austriackich skoczków na początku sezonu, oraz brakiem zimowej pogody w Tyrolu. Tak jak większość europejskich narciarskich kurortów również Austriacy zmagają się z brakiem śniegu i wysokimi temperaturami. Produkcja sztucznego śniegu odbywa się w Seefeld. Priorytetem Austriackiego Związku Narciarskiego było najpierw wyprodukowanie śniegu potrzebnego do przygotowania normalnej skoczni w Seefeld oraz na trasy do narciarstwa biegowego. Przygotowania skoczni Bergisel w Innsbrucku zostały przełożone z 11 na 13 grudnia. Do tej pory nie można było wyprodukować wystarczającej ilości śniegu, ale organizatorzy zapewniają, iż prognozy wskazują na to, że będą mogli rozpocząć produkcję w nadchodzący weekend. Dzięki nowym urządzeniom potrzebna ilość śniegu może zostać wyprodukowana już w ciągu 26 godzin.
?php>W związku z tą sytuacją zaplanowany trening austriackiej kadry pod okiem Andreasa Feldera, który miał odbyć się na Bergisel przed świętami, może odbyć się nieco później. Organizatorzy liczą na to, iż sukces austriackich skoczków w pierwszych konkursach turnieju, powiększy zainteresowanie kibiców w Austrii, którzy licznie zjawią się pod skocznią w Innsbrucku.
?php>Źródło: www.tt.com
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz