Kraft i Hayboeck zadowoleni po zwycięstwie, Forfang nienasycony.

Po zwycięskim dla Austriaków konkursie drużynowym radością promieniowali zarówno Stefan Kraft, jak i Michael Hayboeck. Zadowolenia tego nie podzielał jednak nieusatysfakcjonowany swoimi skokami Johann Andre Forfang.

 Stefan Kraft, nowy lider turnieju Raw Air podkreślał, że wszystko w jego skokach było dziś perfekcyjne - To pozwala mi wchodzić na jeszcze wyższy poziom - mówił. - Nie jestem zmęczony, bo skoki to dla mnie przede wszystkim mnóstwo radości. Na skoczni pozostaje tylko to.

Wypowiedział się także o samym turnieju , który według niego zapowiada się ciekawie - To coś zupełnie nowego, dość trudnego dla zawodnika. Ale zobaczymy dokąd nas to doprowadzi - zakończył dwukrotny mistrz świata z Lahti. Wtórował mu jego kolega z drużyny Michael Hayboeck - To był świetny dzień dla całej Austrii, wreszcie odnieśliśmy drużynowe zwycięstwo. Dla mnie konkurs był niemalże idealny, potrzeba jeszcze 8 świetnych skoków w całym turnieju więc chciałbym kontynuować tę dobrą passę jutro - podsumował.

Nie do końca zadowolony był Johann Andre Forfang, który wraz z kolegami z reprezentacji Norwegii zajął dziś ostatecznie 4 miejsce - Moje skoki nie były takimi na jakie miałem nadzieję. Skupiam się na jutrze, w treningach wyglądało to nieźle, więc chciałbym pokazać się z jak najlepszej strony. Warunki nie były do końca równe, ale w tym momencie trzeba umieć sobie z nimi radzić - powiedział obecnie najlepszy z gospodarzy zawodów w klasyfikacji Raw Air.

Z Oslo dla Sportsinwinter.pl,

Anna Felska