Kasai najlepszy w 2 z 3 konkursów w Sapporo

Ostatni weekend w skokach należał ewidentnie do Japończyków. Główną część przygotowań do sezonu rozpoczęła grupa zawodników i zawodniczek, którzy nie brali udziału w pierwszych konkursach Letniego Grand Prix. Wśród Panów 2 z 3 corocznych konkursów w Sapporo wygrał Noriaki Kasai, a jedno zwycięstwo dołożył Ryoyu Kobayashi. Natomiast u Pań dominowały Yuki Ito oraz Sara Takanashi.

Całą rywalizację rozpoczynały rozgrywane po raz 35 piątkowe zawody o Letni Puchar Burmistrza Sapporo na Miyanomori - mniejszej ze skoczni goszczących Mistrzostwa Świata w narciarstwie klasycznym z 2007 roku. Startowano w 3 kategoriach, podobnie jak w pozostałych dwóch dniach : mężczyźni, kobiety oraz juniorzy.  Najlepszym z Panów okazał się Noriaki Kasai, który o aż 16,5 punktu wyprzedził drugiego Ryoyu Kobayashiego. Podium dopełnił Taku Takeuchi. Wśród Pań na najwyższy jego stopień wspięła się Yuki Ito. To nie ona skakała jednak najdalej tego dnia. W pierwszej serii na aż 104 metry poleciała Sara Takanashi, ale w drugim skoku uzyskała zdecydowanie bliższą odległość i o 1 punkt przegrała walkę o wygraną. Jako trzecia sklasyfikowana została Yuka Seto, której strata do prowadzącego duetu wyniosła ponad 50 punktów. Kategoria juniorów tego dnia padła łupem Yuken Iwasa.

Sobota to 18 edycja Letniego Pucharu Burmistrza Sapporo, ale już na Okurayamie. Wśród Panów tym razem zabrakło Noriakiego Kasai, więc konkurs mógł wygrać Ryoyu Kobayashi, który jako jedyny zaliczył on obie próby powyżej granicy 130 metra (132 i 130,5 metra). Za nim znaleźli się Daiki oraz Masamitsu Ito, tracący do lidera ponad 30 punktów. Zwycięstwo u Pań nie przypadło jednej, a dwóm zawodniczkom. Bowiem zarówno Yuki Ito, jak i Sara Takanashi na koniec zawodów miały tę samą notę łączną - 222,8 punktów. To ponad dwa razy więcej zgromadzonych "oczek" niż u trzeciej w tej rywalizacji (podobnie jak dzień wcześniej) Yuki Seto. Pierwsze miejsce w kategorii juniorów przypadło Daimatsu Takehanie.

Ostatnie konkursy odbyły się w ramach tzw. "Challenge Cup". Do walki wrócił Noriaki Kasai i jak przystało na wielkiego mistrza, zrobił to w zwycięskim stylu. Zgromadził nieco mniej niż 5 punktów przewagi nad drugim Taku Takeuchim oraz blisko 20 nad Daikim Ito. Panie przystąpiły do zawodów w nieco okrojonym składzie. Najlepsza okazała się Yuka Kobayashi. Tuż za nią znalazły się Misaki Shigeno i Nozomi Maruyama. Ostatnią klasyfikacją niezwykle intensywnego weekendu w japońskiej kolebce skoków to Junior wygrany ponownie przez Yuken Iwasa.

Źródło : age.ne.jp