fot:
Aspen Snowmass / CC BY ND ?php>
Zwycięstwem Mikaeli Shiffrin zakończyły się dzisiejsze zmagania kobiet w alpejskim Pucharze Świata w Lienz. Amerykanka umocniła się na prowadzeniu w klasyfikacji slalomów. Za jej plecami znalazły się Wendy Holdener i Frida Hansdotter.
?php>Mikaela Shiffrin prowadziła już po pierwszym przejeździe dzisiejszego slalomu w Lienz. Amerykanka jako jedyna osiągnęła czas poniżej pięćdziesięciu dwóch sekund (dokładnie 51,02 sek.). Drugi czas wykręciła Szwedka Frida Hansdotter, która traciła jednak 1,14 sekundy. Wendy Holdener cieszyła się z trzeciego rezultatu a Petra Vlhova z czwartego. Straty tych zawodniczek wynosiły kolejno 1,28 i 1,58 sek. Szczególnie Słowaczce zależało, aby w drugim przejeździe poprawić rezultat. W tym sezonie ani razu nie uplasowała się w zmaganiach slalomowych poza czołową dwójką. Bernadette Schild była po pierwszej turze najwyżej sklasyfikowaną reprezentantką gospodarzy. Austriaczka traciła do Shiffrin sekundę i siedemdziesiąt setnych. Niestety, pierwszego przejazdu nie ukończyła jedyna nasza reprezentantka - Maryna Gąsienica-Daniel. Taki sam los spotkał dwunastą zawodniczkę klasyfikacji slalomu Anę Bucik ze Słowenii.
?php>Na początku drugiej rundy wyróżniła się Estelle Alphand. Szwedka zajmował dwudzieste trzecie miejsce ze stratą prawie trzech sekund do Shiffrin. W finale postawiła jednak wszystko na jedną kartę i uzyskała czas 51,70 sek. Była ostatniecznie jedyną zawodniczką rundy, której udało się zejść poniżej pięćdziesięciu dwóch sekund. Ten rezultat pozwolił jej awansować o osiemnaście pozycji i zająć piąte miejsce. Na tej samej lokacie znalazła się ostatecznie Petra Vlhova. Słowaczka na początku drugiego przejazdu radziła sobie nieźle, ale błędy w decydujących momentach spowodowały, że straciła sporo. Wyzwanie prowadzącej po pierwszym przejeździe Shiffrin, postanowiła rzucić Wendy Holdener. Szwajcarka płynnie pokonała trasę i przed startem ostatnich zawodniczek prowadziła. Druga po pierwszej rundzie Frida Hansdotter nie potrafiła jej dotrzymać kroku i w rezultacie straciła łącznie trzydzieści trzy setne sekundy do Szwajcarki. Mikaela Shiffrin miała świadomość dużej przewagi i spokojnie mogła mierzyć się ze slalomem. Amerykanka osiągnęła jedenasty czas drugiej tury, ale utrzymała zapas (przewaga wynosiła ostatecznie 0,89 sek.).
?php>Wyniki pierwszego przejazdu?php>
?php>Mikaela Shiffrin odnosząc dwudzieste siódme zwycięstwo w zawodach Pucharu Świata, umocniła się na czele klasyfikacji generalnej i slalomowej. W tej drugiej Amerykanka ma teraz 380 punktów i uciekła Petrze Vlhovej na 75 "oczek".
?php>Źródło: Informacja własna
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz