fot. Rosmarie Knutti / rk-photography.ch?php>
Zawody alpejskiego Pucharu Świata mężczyzn w zjeździe, odbywające się dziś na trasie Stelvio w Bormio zakończyły się zwycięstwem reprezentanta gospodarzy, Dominika Parisa. Dodatkowy powód do zadowolenia dla Włochów to drugie miejsce Christofa Innerhofera. Na trzecim miejscu sklasyfikowany został lider klasyfikacji zjazdu, Beat Feuz.
?php>Dla Dominika Parisa dzisiejszy triumf w Bormio był trzecim na tej trasie. Włoch zwycieżył tu także w 2012 roku oraz w poprzednim sezonie. W ten sposób wyrównał osiągnięcie Austriaka Michaela Walchhofera, który również trzy razy wygrał zjazd w Bormio. Było to jednocześnie dziesiąte zwycięstwo Parisa w zawodach Pucharu Świata. Drugie miejsce zajął jego kolega z kadry - Christof Innerhofer. W tym sezonie Innerhofer stał już na podium w Lake Louise, również na drugim stopniu. Wciąż jednak nie może on doczekać się zwycięstwa, które po raz ostatni przytrafiło mu się już blisko 6 lat temu. Do czasu przejazdu Parisa dziś Innerhoferowi zabrakło 0,36 sek. Trzeci był Beat Feuz (+0,52 sek.), który przed tymi zawodami był współliderem klasyfikacji zjazdowej. Teraz jest już samodzielnym liderem, gdyż niższą pozycję zajął Max Franz, z którym był on sklasyfikowany ex aequo na pierwszej pozycji w rankingu zjazdu w Pucharze Świata. Na pozycji czwartej znalazł się Amerykanin Bryce Benett, na piątej Austriak Vincent Kriechmayr, a na szóstej Mathieu Baillet. Reprezentant Polski, Paweł Babicki, który był na liście startowej, nie wystartował w zawodach. Groźny upadek zaliczył Słoweniec Klemen Kosi, który został przetransportowany śmigłowcem do szpitala.
?php>?php>Źródło: własne
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz