fot:
Aspen Snowmass / CC BY NC ND ?php>
Viktoria Rebensburg opuściła rywalizację w Bad Kleinkirchheim i Cortinie z powodu choroby, a powrót do Pucharu Świata rozpoczęła od zwycięstwa w Kronplatz. Oprócz Niemki na podium znalazła się Ragnhild Mowinckel oraz Federica Brignone.
?php>Dzisiejsza triumfatorka nie wierzyła, że może odnieść sukces po dłuższej przerwie w startach - Ostatnio przeziębienie nie dawało mi spokoju, ale już czuję się lepiej. Przed wyścigiem miałam przeczucie, że nie zdołam pojechać dobrze, ale ostatecznie udało mi się nawet zwyciężyć.
?php>Dzięki pierwszemu miejscu we Włoszech 28-latka zdołała odzyskać czerwony plastron liderki giganta.
?php>Ragnhild Mowinckel znajdowała się na prowadzeniu po pierwszym przejeździe, ale ostatecznie przegrała z Niemką o zaledwie 0,03 sek. - Jestem naprawdę dumna z siebie. Trochę szkoda, że nie udało się wygrać, ale to przecież nie moja ostatnia szansa.
?php>Dla Norweżki to dopiero drugie podium w karierze - wcześniej w tym sezonie zajęła trzecie miejsce w supergigancie w Val d`Isere.
?php>Federica Brignone, podobnie jak Rebensburg, przez ostatnie dni walczyła z chorobą, jednak udało się jej zająć trzecią pozycję - Nie dałam z siebie stu procent z powodu przeziębienia, ale jestem zadowolona z siebie. Następnym razem będzie lepiej.
?php>Włoszka po raz kolejny miała okazję startować przed własną publicznością i nie omieszkała o tym wspomnieć podczas konferencji prasowej - To trudny, ale jednocześnie piękny stok. Szkoda, że nie możemy ścigać się tutaj codziennie.
?php>Mikaela Shiffrin wypadła z trasy podczas pierwszego przejazdu i nie powiększyła przewagi w klasyfikacji generalnej - To się zdarza - skwitowała. - Popełniłam błąd, wynikający całkowicie z moje winy. Przede mną kolejne wyścigi, nie mam czym się martwić - zakończyła Amerykanka.
?php>?php>Źródło: www.spiegel.de / www.nrk.no
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz