?php>
Mimo, że Puchar Świata w skokach narciarskich rusza dopiero w listopadzie, to reprezentanci swoich państw już szlifują formę. Austriacy postanowi przygotowywać się na lodowcu pod wodzą nowego trenera.
?php>Pierwszy obóz austriackich zawodników odbył się w tym tygodniu w Tyrolu. Został on zorganizowany przez nowego trenera kadry szkoleniowej - Andreasa Feldera. Na skoczni trenerowali nie tylko Stefan Kraft, Michael Hayboeck, Gregor Schlierenzauer, Manuel Fettner czy Clemens Aigner, ale także Andreas Kofler oraz Daniela Iraschko-Stolz. Wspomniany Kofler powraca do trenowania po przerwie spowodowanej chorobą. - To nie był łatwy czas dla mnie, ale poradziłem sobie z nim tak dobrze, jak tylko mogłem. Na początku trochę zmagałem się tutaj z lodowcem, ale potem robiłem postępy, odnajdując rytm i równowagę podczas skoków. Nie jestem jeszcze w pełni zdrowy, ale znowu czuję się dobrze i silnie - jestem pewien: im dłużej trwa przygotowanie, tym lepiej się czuję - powiedział.
?php>Okres przygotowawczy to też bardzo ważny test dla nowego szkoleniowca reprezentacji Austrii w skokach. Andreas Felder powiedział o swoim pierwszym wrażeniu. - Pierwszy obóz polegał głównie na wzajemnym poznawaniu się. Pracowałem razem z nowym sztabem szkoleniowym. Myślę, że i chłopaki, i my jako trenerzy, możemy wiele z tego wyciągnąć, ponieważ obecnie jestem bardzo optymistycznie nastawiony do nowego sezonu - zapewnił. Skoczkowie są również bardzo zadowoleni z początkowych przygotowań. Wspominają o świeżości oraz nowych, ciekawych sposobach przygotowawczych na początku budowania formy.
?php>Źródło: fis-ski.com
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz