Planica już niemal gotowa na MŚ w lotach

W marcu w Planicy odbędą się mistrzostwa świata w lotach narciarskich. Organizatorzy imprezy zapewniają, że przygotowania do tego wydarzenia są już na finiszu.

Co roku na finał Pucharu Świata w skokach narciarskich do Planicy przyjeżdża wielu kibiców nie tylko ze Słowenii ale też z innych krajów, głównie z Polski. W tym sezonie Planica będzie gospodarzem mistrzostw świata w lotach, co ma przełożyć się także na frekwencję. Jak przewiduje Jelko Gros, szef komitetu organizacyjnego, z uwagi na mistrzostwa do Słowenii przyjedzie więcej kibiców z zagranicy. Dlatego też organizatorzy chcą powiększyć trybuny. - Będzie trochę zmian dla kibiców. Przestrzeń nieco się powiększy, ale nic drastycznego - mówi. Dodał, że codziennie pod Letalnicą może pojawić się od 30 do 35 tysięcy ludzi. Frekwencja będzie też zależeć od formy jaką prezentować będą w tym sezonie słoweńscy skoczkowie. W 2016 roku, gdy w sezonie dominował Peter Prevc, przez cztery dni pod skocznią w sumie pojawiło się ponad 110 tysięcy kibiców. Słoweńcy liczą na to, że podczas mistrzostw może być podobnie. Jednocześnie zapewniają, że nie zabraknie miejsc noclegowych dla kibiców, którzy mogą skorzystać nie tylko z ofert w Kranjskiej Gorze, ale również w pobliskich miejscowościach przygranicznych, w Austrii czy Włoszech. 

Jelko Gros zapewnił, że po ostatniej kontroli skoczni można stwierdzić, że Planica gotowa jest na mistrzostwa. Finalizują się już kwestie dotyczące transmisji telewizyjnych i inne niezbędne umowy. Podczas marcowych zawodów Pucharu Świata Ryoyu Kobayashi pobił rekord skoczni, a jury brakowało już stopni dla belki startowej. Dlatego też organizatorzy dla bezpieczeństwa zawodników postanowili dorobić sześć dodatkowych platform.

Planica do tej pory mistrzostwa świata w lotach organizowała sześciokrotnie. Po raz ostatni w 2010 roku. Wówczas triumfował Simon Ammann przed Gregorem Schlierenazuerem i Andersem Jacobsenem.

źródło: siol.net