Przykre wieści napłynęły nocą czasu środkowoeuropejskiego z Japonii. W wieku 80-lat zmarł legendarny skoczek Yukio Kasaya.
Japońskie media, w tym publiczny nadawca NHK podają, że Kasaya zmarł 23 kwietnia w szpitalu w Sapporo. - Myślę, że jego osiągnięcia jako zawodnika oraz osiągnięcia w szkoleniu wielu utalentowanych sportowców to skarby japońskiego świata narciarstwa - stwierdził prezes tamtejszej federacji, Toshiaki Katsuki.
A tych sukcesów miał ogrom. Starsi kibice w Polsce na pewno pamiętają igrzyska w Sapporo w 1972 roku. Wtedy na normalnej skoczni po złoto sięgnął właśnie legendarny Japończyk. Wtedy zresztą całe podium zajęli jego rodacy. Na dużej najlepszy był Polak - Wojciech Fortuna.
"Zdobycie złotego medalu w Sapporo wywarło ogromny wpływ na japoński świat narciarski i zapoczątkowało obecny szybki postęp japońskich skoków" - podkreślał Katsuki.
Kasaya był też wicemistrzem świata w 1970 roku w Wysokich Tatrach. Po karierze sportowca został trenerem. Przez lata zajmował się także sędziowaniem.
Źródło: NHK
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz