Polacy czule o wsparciu kibiców. "Zostają tylko ci, którzy szczerze wierzą"

Sezon skoków narciarskich 2023/2024 był dla polskich zawodników czasem pełnym wyzwań. Bez znaczących sukcesów na międzynarodowej arenie, polscy skoczkowie stanęli przed zadaniem odbudowania formy i zaufania wśród fanów. Finał sezonu w Planicy przyniósł ogromny doping i wielkie wsparcie nie tylko dla Słoweńców i Petera Prevca. Na trybunach znalazło się naprawdę wielu Polaków. Docenili to zawodnicy, którzy są wdzięczni za taką postawę kibiców. - Widać ich tutaj dookoła. Po prostu cieszą się tym, że my jesteśmy i my cieszymy się, że oni też są - zaznaczył Kamil Stoch.

Wsparcie w trudnych chwilach

Dawid Kubacki, odnosząc się do trudności, podkreślił piękno wsparcia kibiców nawet w najcięższych chwilach. - To był dla nas bardzo trudny sezon, bez jakichś większych sukcesów. Mimo tego ludzie chcieli przyjeżdżać na konkursy i byli na nich, dopingowali nas. Byli z nami też w tych trudnych chwilach. Myślę, że to jest też piękne - powiedział.

Dawid podkreśla wdzięczność za niezachwianą wiarę i cierpliwość fanów, którzy pozostali lojalni, niezależnie od wyników. - Należą się bardzo duże podziękowania, że nie tylko wtedy, kiedy jest super, to każdy klepie po plechach. Właśnie wtedy, kiedy nie idzie, kiedy jest trudniejszy okres to od kibiców dostajemy wiele sygnałów, że jeszcze będzie lepiej, że są z nami. Mają cierpliwość poczekać na to, kiedy znowu będzie dobrze i będziemy mogli razem cieszyć się wynikami - zakończył.

Piękno i brutalność sportu

Kamil Stoch również wyraził swoje uznanie dla kibiców, którzy okazali się być prawdziwym filarem wsparcia. W jego oczach, prawdziwi kibice to ci, którzy wierzą w zawodników bez względu na okoliczności, a ich obecność na zawodach jest nieocenionym źródłem motywacji.

- Uważam, że ten sezon, taki trudny czas pokazuje brutalność a zarazem piękno tego sportu. Brutalność w tym sensie, że nie ma tych ludzi, którzy są kiedy wygrywasz, klepią cię po plecach i mówią jak to jest fajnie, jaki jesteś super. Zostają tylko ci ludzie, którzy rzeczywiście szczerze w ciebie wierzą i ci kibicują. Na nasze szczęście tych ludzi było zdecydowanie więcej - powiedział trzykrotny mistrz olimpijski.

Wielka wdzięczność za doping

Pomimo słabego sezonu, polscy skoczkowie nie tracą nadziei na przyszłość. Z determinacją patrzą w przód, gotowi na kolejne wyzwania i sukcesy. Wierzą, że nadejdą one dzięki ciężkiej pracy i wsparciu, które otrzymują od swoich fanów.

- Z całego serca dziękuję kibicom, którzy tak ochoczo i gorąco nas wspierali. Oni wierzą w nas w dalszym ciągu. Nie tylko mówią, ale po prostu są z nami i jeżdżą na zawody, pokazują doping. Widać ich tutaj dookoła. Po prostu cieszą się tym, że my jesteśmy i my cieszymy się, że oni też są - dodał Kamil Stoch.

Z Pucharu Świata w Planicy dla sportsinwinter.pl,
Agnieszka Bartmańska i Piotr Wojtaszczyk