Zbiórka pieniędzy uratuje skocznie narciarskie w Harrachovie?

fot. harrachov.com

Obiekty dla skoczków narciarskich w Harrachovie obecnie są w tragicznym stanie. Czesi nie mogą trenować w swoim kraju, gdyż każda ze skoczni jest ruiną. Dziś jednak rozpoczęła się zbiórka pieniędzy na ratowanie skoczni znajdujących się w Harrachovie. Czy ta inicjatywa przyniesie oczekiwane rezultaty?

Wszystkie skocznie w czeskiej miejscowości są obecnie zamknięte, co wiąże się z brakiem możliwości trenowania na nich. Podejmowano wiele prób, aby spróbować uratować obiekty dla skoczków. Także zwiedzający przybywający do Harrachova pytają się, jaka będzie przyszłość naszych zachodniopołudniowych sąsiadów w skokach narciarskich. Takie komentarze skłoniły właścicieli tego miejsca do rozmyśleń. Postanowiono zorganizować publiczną zbiórkę w celu uratowaniu skoczni. Oczywiście pieniądze zebrane podczas tej inicjatywy nie wystarczą na zmodernizowania wszystkich obiektów. Pierwszorzędną sprawą jest oddanie mniejszych skoczni do użytku, aby umożliwić młodzieży przygotowywanie formy w kolejnych sezonach. Jednym z celów jest również przyspieszenie możliwości organizacji MŚ w lotach w 2024 roku.

Organizatorzy zaopatrzyli się już w specjalne konto, a także przygotowali w niektórych miejscach skarbonki. Zbiórka będzie promowana przez różnego rodzaju wydarzenia, Harrachov i jego miasta partnerskie (Szklarska Poręba i Frenštát), a także byłych skoczków narciarskich, m.in. przez Adama Małysza oraz Jakuba Jandę.

źródło: skokinews.com