Zamknij

Therese Johaug zdyskwalifikowana na cztery lata [PRIMA APRILIS]

10:23, 01.04.2017 Mateusz Król Aktualizacja: 23:58, 01.04.2017
Skomentuj

fot. Irek Trawka

To koniec marzeń o igrzyskach olimpijskich w Pjongczang dla Therese Johaug. Norweska super gwiazda biegów narciarskich została przez FIS zdyskwalifikowana na cztery lata.

Sprawa Johaug toczy się od września ubiegłego roku, kiedy to w organizmie utytułowanej Norweżki wykryto niedozwolony środek dopingujący - clostebol. Kilka tygodni później biegaczka została zawieszona przez Norweską Komisję Antydopingową "Antydoping Norge" do czasu wyjaśnienia sprawy. Pod koniec stycznia, w dniach 25-27, odbył się proces Johaug podczas którego 28-latka była przesłuchiwana przez Norweską Konfederację Sportu. Wyrok w sprawie Norweżki miał zapaść w przeciągu dwóch-trzech tygodni od momentu zakończeniu rozprawy i tak też się stało. Therese Johaug została ostatecznie zdyskwalifikowana na 13 miesięcy, a to oznaczało, że w teorii może powrócić do rywalizacji w Pucharze Świata dokładnie 18 listopada 2017 roku.

Komisja dopingowa FIS, po przeanalizowaniu wszystkich dokumentów uznała, że kara 13 miesięcy zawieszenia dla Therese Johaug jest zbyt krótka i nieadekwatna do winy norweskiej biegaczki. - Ten werdykt nie odzwierciedlił faktu, że Johaug nie odczytała ostrzeżenia dopingowego na opakowaniu kremu, mimo że to lekarstwo było jej nieznane, i zakupione zagranicą - czytamy w oświadczeniu FIS. Pierwotnie zakładano, że jej kara potrwa tylko do lutego przyszłego roku. Jednak fakt, że w Norwegii został uniewinniony lekarz zawodniczki, to sprawa objęła zupełnie inny kierunek. Komisja FIS wydała wyrok, z którego wynika, że Therese Johaug została zdyskwalifikowana na cztery lata. - To jedyna słuszna decyzja. W tej sprawie za dużo było niewiadomych, aby móc zaufać biegaczce - skomentował prezydent FIS Gian-Franco Kasper, który od początku domagał się takiej kary. Nie mamy jeszcze komentarza Therese Johaug. Jedno jest pewne, zawodniczka z pewnością będzie rozmyślała teraz nad sensem dalszej kariery.

Wszystkich oczywiście uczulamy, że powyższy tekst jest żartem z okazji Prima Aprilis. Przepraszamy :)

Źródło: Informacja własna

(Mateusz Król)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%