Zamknij

PŚ w biegach: Johaug bezkonkurencyjna w Toblach, dobry występ Kowalczyk

16:44, 20.12.2015 Daniel Topczewski Aktualizacja: 10:15, 26.12.2015
Skomentuj

FOT: AFP / eurosport.onet.pl FOT: AFP / eurosport.onet.pl

Therese Johaug wygrała bieg na 10 kilometrów techniką klasyczną w ramach Pucharu Świata w Toblach. Norweżka jest w tym sezonie niepokonana na dystansach. Z dobrej strony pokazała się powracająca do formy Justyna Kowalczyk, która była ósma.

Faworytką startu na 10 kilometrów była Therese Johaug, która w tym sezonie jest praktycznie nie do zatrzymania i wprost nokautuje swoje rywalki. Nie inaczej było dziś. Norweżka od pierwszych kilometrów narzuciła tempo, którego nie potrafiła wytrzymać żadna z przeciwniczek. Po 1,7 kilometra Johaug miała jeszcze niewielką przewagę nad swoimi rodaczkami: Heidi Weng (+0,2 sek) i Ingvild Flugstad Oestberg (+7,5 sek). Wysoko, bo na 9. miejscu ze stratą 11,7 sek była Justyna Kowalczyk, która biegła równym i dobrym rytmem.

Na półmetku przewaga liderki Pucharu Świata wzrosła. Po punkcie pomiaru usytuowanym na piątym kilometrze Johaug miała już 17 sekund zapasu nad Oestberg. Nadal dobrze trzymała się Kowalczyk, która plasowała się na szóstym miejscu i miała szansę na to, aby zakończyć rywalizację w czołowej piątce.

Do końca biegu niewiele się zmieniło. Multimedalistka mistrzostw świata i igrzysk olimpijskich, Therese Johaug, biegła w swojej lidze i z każdym odepchnięciem kijkami odjeżdżała rywalkom. Tempo Norweżki potrafiła utrzymywać Finka Krista Parmakoski, która na ostatnich trzech kilometrach nawet odrobiła kilka sekund do filigranowej biegaczki z Kraju Fiordów. Dla 25-letniej Finki było to pierwsze podium Pucharu Świata w karierze. Dobrą formę potwierdziła Ingvild Flugstad Oestberg, która powoli zaczyna wyrastać na wszechstronną biegaczkę. Czwarta pozycja należała do Heidi Weng. Świetnie zaprezentowały się Finki, które zajęły cztery miejsca w najlepszej dziesiątce biegu.

Jedyna Polka w stawce, Justyna Kowalczyk, pokazała, że powoli wraca do swojej dobrej formy. Dziś straciła do triumfatorki ponad minutę, ale zajęła najlepsze miejsce w tym sezonie jeśli chodzi o starty pucharowe. Biegaczka z Kasiny Wielkiej zakończyła niedzielne zawody w Toblach na ósmej pozycji.

Teraz przed zawodniczkami jedenaście dni przerwy. Następnym przystankiem na mapie biegowej, 1 stycznia 2016 roku, będzie szwajcarskie Lanzerheide i sprint stylem dowolnym w ramach cyklu Tour de Ski.

Wyniki biegu na 10 kilometrów stylem klasycznym kobiet

Źródło: informacja własna

(Daniel Topczewski)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%