fot. Irek Trawka?php>
Śp. Ida Eide to już druga osoba z norweskich biegów, którą w tym roku pożegnaliśmy. Wcześniej zmarła Skofterud. Reprezentanci Norwegii zaczęli poważnie przejmować się obecną sytuacją. - To jest niesamowicie przerażające - komentuje sprawę Simen Krueger. Narodowy team zaczął poddawać się badaniom serca.
?php>Najpierw Vibeke Skofterud, potem Ida Eide - bardzo źle wygląda sytuacja zdrowotna w Norwegii. Ogromne zaniepokojenie wśród biegaczy zatrzymaniem pracy serca bliskiej przyjaciółki Therese Johaug i siostry Mari Eide wzbudziło chęć odbycia przez sportowców z Norwegii badań, ponieważ obawiają się, że spotka ich to samo. Naukowcy twierdzą, że zdarza się to bardzo rzadko, jednak ostatnie wydarzenia mogą dawać do myślenia. - To niesamowicie przerażające, gdy młodzi ludzie umierają. To coś, co robi bardzo silne wrażenie - uważa Krueger.
?php>Tragedię skomentował również Emil Iversen. - Oczywiście, że jesteś przerażony i zszokowany. Niezależnie od tego, czy startujesz w zawodach czy nie. Takie rzeczy nie powinny się zdarzać zdrowym ludziom, którzy mają przed sobą całe życie - stwierdza. Lekarz reprezentacji, Øystein Andersen, przeprowadził przegląd zagadnień sercowo-naczyniowych zarówno dla kobiet, jak i dla mężczyzn, po tym, jak śmierć dotknęła biegaczy w ostatnim czasie. Wyjaśnił między innymi, co dzieje się w przypadku nagłego zatrzymania krążenia. - To daje możliwość wyjaśnienia systemu działań w razie problemów zdrowotnych - mówi Andersen.
?php>źródło: vg.no
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz