Amerykanie nie mają wątpliwości. Polscy skoczkowie zostaną mistrzami olimpijskimi

(fot: Ed Jones / AFP)

Amerykańska firma Gracenote na prawie 300 dni przed startem Igrzysk Olimpijskich w Pjongczang przeprowadziła badania dotyczące szans medalowych w poszczególnych konkurencjach. Nie zabrakło oczywiście przewidywań wyników skoczków. Wśród faworytów uwzględniono także naszych reprezentantów.

W rywalizacji indywidualnej najlepiej obecnie oceniany jest potencjał Stefana Krafta. Według Amerykanów zdobywca Pucharu Świata z zeszłego sezonu prawdopodobnie przywiezie nawet dwa złote krążki z koreańskich obiektów. Na podium na normalnym obiekcie powinni stanąć także dwaj Niemcy - Severin Freund i Andreas Wellinger. Ten drugi to także kandydat do "pudła" na dużym obiekcie, gdzie swój medal miałby zdobyć także Kamil Stoch.

Zdecydowanie lepiej dla nas prezentują się prognozy rywalizacji drużynowej, w której mielibyśmy zdecydowanie zwyciężyć. Po tak udanym sezonie stawiania kadry Stefana Horngachera nikogo raczej nie powinno dziwić. Za naszą reprezentacją mieliby znaleźć się Norwegowie i Austriacy. Opublikowano także możliwe rozstrzygnięcia w przypadku konkursu kobiet. Złoto przypadłoby Sarze Takanashi, srebro Yuki Ito, a brąz Carinie Vogt.

W ogólnej klasyfikacji medalowej mieliby zwyciężyć Niemcy z dorobkiem 34 medali, w tym aż 14 złotych. Polska w zestawieniu znajduje się na 17 pozycji dzięki medalom Stocha i drużyny skoczków. W innych dyscyplinach organizacja nie przewiduje medalowych pozycji Biało-Czerwonych.

Źródło : gracenote.com