Trzykrotny mistrz olimpijski, który dzierżył ten tytuł od 2925 dni, zwyciężając na skoczni K-95 w rosyjskim Soczi. Od tamtej pory nieustannie melduje się w światowej czołówce dyscypliny. Jedna z największych legend w historii światowych skoków. Kamil Stoch. - Widocznie nie zasłużyłem na ten medal. To nie jest ani mój sezon, ani mój czas- ze łzami w oczach skomentował na gorąco lokatę tuż za podium.
?php>?php>
?php>
Screen- YouTube?php>
Tego reprezentanta Polski nie trzeba nikomu przedstawiać. Osiągnął już prawie wszystko, co w tej dyscyplinie osiągnąć można. Po nienajlepszym starcie w sezon 2021/2022, styczniowym braku awansu do konkursu z cyklu Pucharu Świata, kontuzji stawu skokowego tuż przed najważniejszą imprezą czterolecia- Kamila Stocha nie zabrakło podczas XXIV Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Pekinie.
?php>- Trudno mi się z tym pogodzić, ale zrobiłem co mogłem. Dałem z siebie wszystko. Nie stać mnie było na nic więcej - wypowiedział z żalem na antenie Eurosportu. - Trudno się z tym pogodzić. To super miejsce i wielu chciałoby być na moim miejscu. Ale wiele poświęciłem, żeby dostać większą nagrodę- dodał.
?php>Mimo ogromnych emocji i żalu, przede wszystkim do samego siebie, Kamil Stoch jak zawsze stara się nie tracić nadziei i zarazić kibiców choć odrobiną optymizmu. - Ale tak chyba musi być. Muszę to poukładać, odetchnąć i za dwa dni znów walczyć- zakończył wypowiedź.
?php>?php>
"Rywalizacja jest rywalizacją. Emocje, emocjami. Inaczej przeżywać tego nie umiem"?php>
Trzykrotny mistrz olimpijski w rozmowie z dziennikarzami TVP Sport skomentował z kolei swoje oba skoki (137,5 m, 133,5 m), które zapewniły mu dzisiaj lokatę za Lindvikiem, Kobayashim i Geigerem. Zaledwie 0,4 pkt po pierwszej serii i 4,1 pkt ostatecznie do podium. - W obydwu skokach czegoś zabrakło. Dały mi czwarte miejsce. Mogły być lepsze. Wszystko sprowadziło się tylko i aż do czwartego miejsca - podsumował.
?php>Marius Lindvik przed Ryoyu Kobayashim i Karlem Geigerem- tak przedstawia się olimpijskie podium na skoczni dużej w chińskim Zhangjiakou (HS140).
?php>Słowa wsparcia dla Kamila Stocha wypowiedział Karl Geiger. Szósty po pierwszej serii Niemiec, swoim drugim skokiem sięgnął po brązowy medal.
?php>https://twitter.com/chmiielewski/status/1492489890185023491?s=20&t=mhbvh26dGQgrXdqY7JLaog?php>
"Dziękuję"?php>
Jak zawsze Kamil Stoch nie zapomniał o swoich kibicach, wyrażając wdzięczność za ich nieustanne wsparcie. - Dziękuję, że są ludzie, którzy trzymają mnie przy tym, co robię - zaczął. - Nawet kiedy sam w to nie wierzę, to są ludzie, którzy dalej mnie trzymają przy tym co robię.
?php>Kamilu, to my dziękujemy. Dwa razy pierwszy, czwarty oraz pierwszy i wreszcie szósty oraz czwarty- tak przedstawiają się miejsca polskiego zawodnika na kolejnych igrzyskach. Zawsze w gotowości do walki o najwyższe laury i nie wypadając z czołowej dziesiątki.
?php>Źródło: informacja własna, eurosport.tvn24.pl, sport.tvp.pl
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz