Zamknij

Znamy wszystkie rozstrzygnięcia! Kobayashi najlepszym skoczkiem sezonu, Jelar najlepszym lotnikiem. Sprawdzamy klasyfikacje

16:06, 27.03.2022 Stanisław Zyga Aktualizacja: 16:11, 27.03.2022
Skomentuj

Ryoyu Kobayashi po raz drugi w karierze podniósł do góry Kryształową Kulę za triumf w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Japończyk na swoją korzyść rozstrzygnął zaciętą walkę z Karlem Geigerem. W ostatni weekend sezonu w Planicy ważyły się także losy Pucharu Świata w lotach i Pucharu Narodów.

fot. M. Rudzińska

Druga Kula Ryoyu

W niedzielne południe zakończył się kolejny sezon Pucharu Świata w skokach narciarskich. Przed ostatnim dniem nie mogliśmy być pewni ostatecznych rozstrzygnięć. Finałowe zawody tej zimy nie przyniosły jednak większych niespodzianek. Po triumf w klasyfikacji generalnej sięgnął genialny Ryoyu Kobayashi. Japończyk przez cały sezon rywalizował o końcowy sukces z Karlem Geigerem. Na początku stawce przewodził Niemiec, który wygrał inauguracyjny konkurs i skakał w żółtym plastronie lidera aż do zawodów w Garmisch-Partenkirchen. Tam został wyprzedzony przez Kobayashiego. Później obaj panowie jeszcze 4 razy zmieniali się na prowadzeniu. Ostatecznie Ryoyu wskoczył na 1 miejsce po weekendzie w Lahti i już do zakończenia sezonu nie oddał prowadzenia. Jego końcowa przewaga nad Geigerem wyniosła 106 punktów.

Zwycięstwo Japończyka jest w pełni zasłużone, zwłaszcza, jeśli weźmiemy pod uwagę, że ze względu na testy covidowe nie mógł wystartować w dwóch grudniowych konkursach. To druga Kryształowa Kula w karierze Kobayashiego. Sezon 2021/2022 zakończył on z 8 zwycięstwami i 11 miejscami na podium. Nie była to zatem tak wybitna zima w jego wykonaniu, jak ta z sezonu 2018/2019. Nie zmienia to faktu, że Japończyk był w ostatnich miesiącach najlepszym skoczkiem świata, co podkreślił, zdobywając olimpijskie złoto w Pekinie.

Granerud przegrał podium

Za plecami czołowej dwójki zaciętą walkę o najniższy stopień podium końcowej klasyfikacji stoczyli Norwegowie. W ostatnich tygodniach sezonu Marius Lindvik gonił Halvora Egnera Graneruda i ostatecznie wyprzedził go o 4 punkty, wygrywając finałowy konkurs w Planicy. Czołową piątkę klasyfikacji generalnej zamknął Stefan Kraft.

Dla nas to dobrze, że to już koniec

Dla Polaków był to najsłabszy sezon od 6 lat. W czołowej trzydziestce końcowej klasyfikacji znalazło się trzech naszych skoczków. Najlepszy z nich, Piotr Żyła, zakończył zimę na 14 pozycji. Kamil Stoch zajął 19 miejsce, a Dawid Kubacki 27 lokatę.

Klasyfikacja generalna PŚ

Austria się obroniła

W finałowy weekend w Planicy trwała także zacięta walka o zwycięstwa w Pucharze Narodów i w Pucharze Świata w lotach. Drużynową rywalizację wygrali Austriacy, którzy jednak ledwo obronili się przed niesamowitym atakiem Słoweńców. Przed trzema konkursami w Planicy zajmowali oni 4 pozycję ze stratą 539 punktów do liderów z Austrii. W trakcie weekendu przesunęli się na drugą pozycję, a do zwycięstwa zabrakło im zaledwie 47 punktów. Trzecie miejsce zajęli Niemcy.

Puchar Narodów

Sensacyjny lotnik

Najlepszym lotnikiem sezonu okazał się Ziga Jelar. Słoweniec napisał niesamowitą historię. Jeszcze 2 tygodnie temu nie znalazł się w składzie na mistrzostwa świata w lotach narciarskich. Nie przeszkodziło mu to w zwycięstwie w Pucharze Świata w lotach, na który składały się dwa ostatnie weekendy sezonu w Oberstdorfie i Planicy. Jelar o 10 punktów wyprzedził swojego rodaka, Timiego Zajca. Trzecią pozycję zajął Stefan Kraft.

Klasyfikacja PŚ w lotach

Źródło: informacja własna

(Stanisław Zyga)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%