Zmiana na stanowisku kontrolera sprzętu. Austriak następcą Miki Jukkary

Zaledwie jeden sezon trwała przygoda Fina - Miki Jukkary w roli kontrolera sprzętu. 58-latek zrezygnował z piastowanej funkcji na własne żądanie. Jego następcą, począwszy od konkursów Letniego Grand Prix w Wiśle, będzie Austriak - Christian Kathol.

Jukkara jako powód rezygnacji wskazał względy osobiste. Przypomnijmy, że Fin zastąpił na stanowisku Niemca Seppa Gratzera, który w 2021 roku, po blisko 30 latach pracy odszedł na zasłużoną emeryturę. Jak poinformowała Międzynarodowa Federacja Narciarska, obowiązki działacza z Kraju Tysiąca Jezior przejmie Austriak - Christian Kathol. 57-latek minionej zimy pełnił rolę drugiego kontrolera w Pucharze Świata. Był także dyrektorem zawodów rangi FIS Cup. Ponadto, od 2005 roku pracował jako sędzia międzynarodowy. W 2010 roku uzyskał uprawnienia delegata technicznego.

- Był to dla mnie sezon wielu emocji i wyzwań, nie tylko z racji sezonu olimpijskiego. Dokonaliśmy wielu zmian w przepisach oraz pomiarach, w porozumieniu z moimi kolegami, komisjami FIS oraz reprezentacjami. Uważam, że zrobiliśmy duży krok naprzód, dzięki któremu nasza dyscyplina jeszcze bardziej zyska na przejrzystości i atrakcyjności - przyznał Jukkara.

- Chciałbym podziękować moim kolegom: Sandro Pertile, Borkowi Sedlakowi oraz Horstowi Nilgenowi. Ogromne podziękowania kieruję również do Christiana Kathola, który wpierał mnie cały poprzedni sezon. Dużo ze sobą przepracowaliśmy i przeżyliśmy wiele wspaniałych chwil. To był wielki zaszczyt pracować u boku takich ludzi. Teraz jednak naszedł czas, żeby odejść i z powodów osobistych sprostać innym wyzwaniom - dodał.

Kontrowersyjny kontroler

Jukkara od dłuższego czasu wywoływał spore kontrowersje wykonując swoje obowiązki. Decyzje Fina bardzo często wydawały się chaotyczne i nie do końca zrozumiałe. Jako przykład można podać choćby jego działania podczas zawodów w niemieckim Willingen. Wtedy to po proteście zgłoszonym przez szkoleniowca Niemców - Stefana Horngachera zabronił on używania polskim skoczkom specjalnego modelu obuwia oraz rękawiczek, przygotowanych z myślą o igrzyskach olimpijskich. Kontrowersje wzbudzały również nad wyraz szerokie kombinezony niemieckich skoczków. Mimo tego faktu przechodziły one bezproblemowo kontrole, w przeciwieństwie do zakazanych już nart i wiązań firmy Slatnar, używanych m.in. przez słoweńskich skoczków.

Christian Kathol zadebiutuje w nowej roli podczas zawodów inaugurujących tegoroczną edycję Letniego Grand Prix, które odbędą się w Wiśle (22-24 lipca).

źródło: FIS