Nils Van Der Poel zwyciężył w biegu na 5000 metrów w łyżwiarstwie szybkim podczas igrzysk olimpijskich w Pekinie. Szwed potwierdził swoją dominację na tym dystansie i do złota z ubiegłorocznych mistrzostw świata z Heerenveen dołożył tytuł mistrza olimpijskiego. Srebro wywalczył Holender Patrick Roest, a brąz Norweg Hallgeir Engebraaten. Dopiero dziewiąty był mistrz olimpijski z Pjongczangu - Sven Kramer. Polacy nie startowali.
?php>?php>
?php>
adrian8_8, CC BY 2.0, via Wikimedia Commons?php>
Emocjonująca końcówka?php>
Triumf Nilsa Van Der Poela nie jest niespodzianką, bowiem na zeszłorocznych mistrzostwach świata w Heerenveen Szwed zwyciężał zarówno w biegu na 5000 metrów, jak i na dwukrotnie dłuższym dystansie. W Pekinie też był jednym z faworytów, ale musiał się mocno natrudzić by sięgnąć po złoto. Wygraną zapewnił sobie świetną postawą na dwóch ostatnich okrążeniach gdy z nawiązką odrobił straty do prowadzącego Patricka Roesta. Ostatecznie Szwed minął linię mety z wynikiem 6:08.84, poprawiając rekord olimpijski na tym dystansie.
?php>Srebro wywalczył wspomniany Roest, który przez kilkadziesiąt minut także był rekordzistą olimpijskim. Holender musiał jednak uznać wyższość szwedzkiego panczenisty, z którym przegrał o +0,47 sek. Na najniższym stopniu podium stanął Norweg Hallgeir Engebraaten (+1,04 sek), a tuż za czołową trójką uplasował się Siergiej Trofimow (+1,43 sek).
?php>?php>
Legenda nie obroniła tytułu?php>
Dziewiąte miejsce w biegu na 5000 metrów zajął prawdziwy dominator tego dystansu Sven Kramer, który teraz jest jednak daleki od tamtej formy. Doświadczony Holender - mistrz olimpijski z Vancouver, Soczi i Pjongczangu - nie był w stanie nawiązać walki z młodszymi rywalami i do triumfatora stracił ponad osiem sekund. Tuż za jego plecami sklasyfikowany został wicemistrz z Pjongczangu Ted-Jan Bloemen.
?php>?php>Źródło: informacja własna
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz