fot. sportschau.de?php>
Oto wypowiedzi zawodników po zawodach Pucharu Świata w saneczkarstwie w Park City. Poznajmy opinię m.in. nowego lidera klasyfikacji generalnej jedynek Romana Rjepiłowa.
?php>Julia Taubitz (Niemcy):
?php>"Mój start w Park City nie był udany. Moje ślizgi nie były dobre w tej temperaturze. We wszystkich przejazdach zrobiłam małe błędy i nie jestem z tego zadowolona. Teraz mamy przerwę świąteczną i po Nowym Roku wrócę silniejsza."
?php>Daria Obratov (Chorwacja):
?php>"Dla mnie zawody były bardzo interesujące. Lubię jeździć w Park City."
?php>Stefan Musei (Rumunia):
?php>"Chcieliśmy oddać 2 dobre ślizgi, jednak pogoda nie sprzyjała ściganiu. 2 przejazd mógł odbyć się drugiego dnia zawodów, jednak nie stało się tak z powodu praw telewizyjnych."
?php>Taylor Morris (Stany Zjednoczone):
?php>"Zawody w Park City są moimi ulubionymi. To był mój pierwszy tor na którym rozpocząłem przygodę z saneczkarstwem. To było niesamowite, aby wrócić na ten tor i wywalczyć tam najlepsze miejsce w sezonie. Reprezentacja Stanów Zjednoczonych miała fantastyczny weekend z największą liczbą medali zdobytych jednego dnia w naszej historii."
?php>Patrick Rastner (Włochy):
?php>"Lubimy tor w Park City, ale niestety mieliśmy wypadek." Na tym torze bardzo trudno uzyskać dużą prędkość."
?php>Roman Rjepiłow (Rosja):
?php>"W tamtym sezonie miałem drugi czas i wyciągnąłem z tego wnioski. W tym roku trasa nie była dobrze przygotowana. Pogoda nie była najlepsza do osiągania dużych prędkości, ale nie przestałem osiągać dobrych wyników."
?php>Andi Langenhan (Niemcy):
?php>"Tor w Park City jest bardzo trudny, w szczególności zakręt numer 2. Warunki pogodowe zmieniały się szybko, nie było wiadomo jakie warunki są na torze. Jest kilka torów na których lubię jeździć, ale na tym definitywnie nie."
?php>Tobias Wendl/Tobias Artl (Niemcy):
?php>"Ten tor jest dobry, organizatorzy zrobili wszystko co mogli, żeby warunki były dobre dla wszystkich. Jednak czasami pogoda jest szalona..."
?php>Inars Kivlenieks (Łotwa):
?php>"Zawody były dla mnie bardzo złe. Wykonałem zły pierwszy ślizg, a w drugim miałem wypadek. Jednak z moim zdrowiem wszystko OK. Sanki nie zostały zniszczone, co jest dla mnie naprawdę ważne. Obecnie jestem gotowy na przerwę świąteczną. Po niej będę silniejszy i szybszy na torach w Europie, gdzie mam większe doświadczenie."
?php>Jutro zaprezentujemy opinie reprezentantów Polski o zawodach w Park City.
?php>źródło: informacja własna
?php>
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz