fot. nj24.pl?php>
Sezon w startach saneczkarskich dobiega końca. Sprawdźcie, co po zawodach w przedostatni weekend stycznia powiedzieli saneczkarz Mateusz Sochowicz i skeletonista Michał Jakóbczyk.
?php>Mateusz Sochowicz (Polska, saneczkarstwo, 27. miejsce w jedynkach): "W pierwszym ślizgu strasznie zepsułem górną część toru, co nie pozwoliło uzyskać satysfakcjonującego rezultatu. W drugim ślizgu ostatni wiraż pokrzyżował mi drogę do awansu. Tor był bardzo twardy i trzeba było wystrzegać się najmniejszych nerwowych ruchów, ponieważ sanki nie reagowały na nie zbyt dobrze."
?php>Michał Jakóbczyk (Polska, skeleton, 14. miejsce w Pucharze Europy w Innsbrucku): "Jestem zawiedziony, gdyż mierzyłem w top10. W dniu zawodów lód był wolniejszy o 3 sekundy jak na treningach, więc był inny timing i sterowanie. Sprzęt też odstaje od czołówki, nie jest w dobrym stanie i co ważne nie jest za szybki. Jednak cała wina leży po mojej stronie, bo to ja steruję skeletonem. Cały sezon jest jakiś taki pechowy."
?php>źródło: informacja własna
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz