Wspomnienia z Pucharu Świata - czyli jak poradzili sobie w tym sezonie Ziobro, Hula, Zniszczoł i Murańka

Sezon 2016/2017 w Pucharze Świata, w skokach narciarskich oficjalnie uznajemy za zakończony. Reprezentacji Polski udało się zdobyć po raz pierwszy Puchar Narodów. Zanalizujmy zatem, jak poradzili sobie skoczkowie podczas ostatniego sezonu zimowego.

W zdobyciu Pucharu Narodów wkład oprócz Kamila Stocha, Macieja Kota, Piotra Żyły oraz Dawida Kubackiego mieli również pozostali reprezentanci. W sezonie 2016/2017 w Pucharze Świata punktowali Jan Ziobro, Stefan Hula, Aleksander Zniszczoł oraz Klemens Murańka. Czy ten sezon okazał się również dla nich pozytywny? Rozpatrzmy wobec tego, jak poradzili sobie właśnie ci zawodnicy.

Jan Ziobro:

Sezon zimowy 2016/2017 należał do jednego z najlepszych w dotychczasowej karierze Jana Ziobry. Z kadry B za sukcesy w Pucharze Kontynentalnym został przeniesiony do kadry A. Reprezentant klubu WKS Zakopane zdobył 122 punkty w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, co pozwoliło mu zająć ostatecznie 31 miejsce. Jest to duża poprawa w porównaniu do poprzedniego sezonu, kiedy Jan Ziobro pomimo kilku startów w konkursach, nie zdobył żadnego punktu. Najlepsza lokata Ziobry w sezonie 2016/2017 to miejsce 9 podczas zawodów, które miały miejsce w Sapporo. W przypadku klasyfikacji Pucharu Świata w lotach również uzyskał swój drugi wynik w karierze i znalazł się na pozycji 27. Sam zawodnik pozytywnie ocenia niedawno zakończony Puchar Świata - Na pewno jestem bardziej zadowolony po tym sezonie niż po poprzednim, w tamtym nie wywalczyłem ani jednego punktu w Pucharze Świata - powiedział naszej reporterce w Planicy. Ziobro dodał również, że aby powalczyć o lepsze lokaty, musi zmienić pozycję dojazdową. Jest to jego aktualny cel treningowy, na który zamierza poświęcić dużo czasu.

Stefan Hula:

Również dla Stefana Huli sezon 2016/2017 jest drugim najlepszym w jego karierze. Od początku zawodów z cyklu Pucharu Świata był on w składzie reprezentacji Polski, tylko w ostatnich konkursach został w Polsce z powodów rodzinnych. W sumie Stefan Hula zdobył 110 punktów i został sklasyfikowany na pozycji 32. Jego najlepszym występem w tym sezonie był konkurs w Engelbergu, gdzie uplasował się na miejscu 16. Druga część sezonu nie była już tak dobra, jak poprzednia, ponieważ nie udawało się uzyskać kwalifikacji do serii finałowej. Niestety w klasyfikacji generalnej lotów nie było już tak dobrze, ponieważ Hula nie zdobył żadnego punktu na skoczniach do lotów narciarskich, co nie pozwoliło na sklasyfikowanie.

Aleksander Zniszczoł:

Aleksander Zniszczoł w zakończonym sezonie zimowym musi zadowolić się 9 punktami oraz 62 miejscem w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Jego przygoda z Pucharem Świata zakończyła się po pierwszych 7 konkursach i wtedy też Zniszczoł zaczął startować w zawodach niższej rangi, czyli Pucharu Kontynentalnego. Najlepszy start reprezentanta klubu WSS Wisła miał miejsce w Lillehammer, znalazł się wtedy na 22 pozycji. Wtedy też zdobył swoje jedyne punkty pucharowe, gdyż wcześniej Aleksander Zniszczoł zawody kończył na pierwszej serii. Później powrócił na konkursy do Wisły, lecz tam również nie udało się uzyskać kolejnych punktów. W rozmowie w Wiśle przyznał, że jego skoki idą w lepszym kierunku. - Ze skoku na skok widać, że ta pewność i wiara w siebie rośnie, bo tego na pewno mi cały czas brakuje - skomentował Aleksander Zniszczoł. W dalszej części sezonu zimowego powrócił do rywalizacji w Pucharze Kontynentalnym.

Klemens Murańka:

Klemens Murańka nie może zaliczyć tego sezonu do najbardziej udanych. Zawodnik klubu TS Wisła-Zakopane na swoim koncie zdobył jedynie 4 punkty i ostatecznie zajął 65 lokatę w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Tylko raz mogliśmy oglądać go podczas serii finałowej w Lillehammer, gdzie został sklasyfikowany ostatecznie na miejscu 27. Później przez dłuższy okres Klemens Murańka startował w zawodach z cyklu Pucharu Kontynentalnego, tam kilka razy był na podium, dzięki czemu Polska zyskała większą kwotę startową w Pucharze Świata. Powrócił do kadry podczas turnieju Raw Air, lecz i tam nie pokazał dobrej formy.

Źródło: informacja własna