Zamknij

World Curling Tour: Wicemistrzowie Europy najlepsi w Champéry

11:16, 19.10.2020 Wojciech Nowakowski
Skomentuj

Szwajcarskie drużyny zdominowały zaliczany do World Curling Tour turniej Curling Masters Champéry. W finale najlepsza okazała się drużyna pod dowództwem Yannicka Schwallera.

fot. Jacques Dussez/Curling Masters Champéry

Reprezentanci kraju-gospodarza niejako z urzędu mieli najwięcej drużyn na liście startowej. W Champéry nie zabrakło jednak zagranicznych gwiazd - w turnieju wystartowali m.in. Szwedzi (skip Niklas Edin), Włosi (skip Joel Retornaz) czy Holendrzy (skip Jaap van Dorp). W sumie do zawodów przystąpiło szesnaście drużyn, które w fazie grupowej zostały podzielone na cztery grupy, jednak po rozegraniu meczów systemem "każdy z każdym" stworzony został wspólny ranking, który zdecydował o rozstawieniu w drabince fazy play-off.

Do niej z najlepszym bilansem - kompletem wygranych - przystępowały drużyny Petera de Cruza i Joela Retornaza. Szwajcarzy, brązowi medaliści olimpijscy z Pjongczangu, w ćwierćfinale trafili na aktualnych mistrzów świata i Europy. Team Edin przegrał jednak 1:6, odpadając na tym etapie turnieju. Z kolei Włosi zostali jedyną drużyną spoza Szwajcarii, która awansowała do czołowej czwórki, po tym jak pokonali drużynę Andrina Schnidera 8:1, a swój ćwierćfinał z zespołem Yannicka Schwallera 0:8 przegrali Holendrzy. Skład półfinałów uzupełniła drużyna Björna Jungena, która wygrała z ekipą Jana Hessa 8:3.

Team Jungen sprawił niemałą niespodziankę, pokonując w kolejnym meczu zespół de Cruza 8:2, natomiast do rozstrzygnięcia drugiego półfinału potrzebna była dogrywka - ostatecznie 7:6 wygrał Team Schwaller. Finałowy pojedynek pomiędzy dwiema drużynami szwajcarskimi zakończył się już po sześciu endach przy stanie 7:2 dla Schwallera, dzięki czemu wicemistrzowie Europy zapisali na konto pierwsze zwycięstwo w sezonie 2020/2021. Ze względu na pandemię i odwoływanie licznych turniejów ranking touru jest jednak zamrożony do 30 listopada, wobec czego wciąż plasuje się na szóstej pozycji i nie zmniejszył straty do rywali.

 

źródło: informacja własna

(Wojciech Nowakowski)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%